Aktualności

,,MISIE’’ -GRUPA V
2020-05-24TREŚCI DO REALIZACJI W DNIACH 25.05-29.05 GRUPA V ,,MISIE’’
TEMAT TYGODNIA „ NIBY TACY SAMI, A JEDNAK INNI”.
Główne cele pracy to:
Cele główne:
• rozwijanie mowy,
• kształtowanie postawy tolerancji w stosunku do dzieci niepełnosprawnych,
• rozwijanie sprawności manualnej,
• dostrzeganie różnic i podobieństw pomiędzy dziećmi różnych ras,
• porównywanie masy przedmiotów,
• zapoznanie z działaniem wagi szalkowej,
• rozwijanie sprawności fizycznej
• kształtowanie poczucia rytmu,
• rozwijanie zdolności wokalnych,
• wykorzystanie w pracy surowców wtórnych.
• rozróżnianie emocji, przyjemnych i nieprzyjemnych, towarzyszących ludziom dorosłym
i dzieciom.
Umiejętności dziecka:
• wypowiada się zdaniami rozwiniętymi,
• jest tolerancyjne w stosunku do dzieci niepełnosprawnych,
• wykonuje pracę plastyczną,
• wymienia różnice i podobieństwa między dziećmi różnych ras.
• stosuje słowa: ciężki, lekki, cięższy od, lżejszy od, o takiej samej masie,
• porównuje masę przedmiotów umieszczonych na wadze,
• aktywnie uczestniczy w ćwiczeniach gimnastycznych.
• porusza się rytmicznie przy muzyce,
• śpiewa piosenkę,
• rozróżnia i nazywa emocje: przyjemne i nieprzyjemne.
Propozycje zabaw i aktywności związanych z tematem:
PONIEDZIAŁEK
- Zaczynamy od zestawu ćwiczeń porannych.
Tamburyn.
- Zabawa orientacyjno-porządkowa Różne powitania.
Dziecko porusza się po sali w rytmie wystukiwanym na tamburynie. Podczas przerwy
w grze rodzic mówi, jakimi częściami ciała mają się przywitać ,np.: − Witają się z rodzicem/rodzeństwem kolanami (plecami, łokciami, czołami…). Dźwięki tamburynu są sygnałem do swobodnego poruszania się.
- Ćwiczenia wyczucia ciała i przestrzeni – Wiatraczki.
Dziecko obraca się wokół własnej osi z rozłożonymi w bok rękami, w jedną i w drugą stronę.
- Ćwiczenia rąk i nóg – Spacer raków.
Dziecko porusza się tyłem, w siadzie podpartym, w różnych kierunkach.
- Podskoki – Skaczące piłeczki.
Dziecko podskakuje nisko – przy szybkich uderzeniach w tamburyn, wysoko – przy wolnych uderzeniach.
- Ćwiczenia równowagi – Na huśtawce.
Dziecko podaje ręce rodzicowi; naprzemiennie wykonują przysiady.
- Ćwiczenia dużych grup mięśniowych – Myjemy się po zabawie.
Dziecko naśladuje mycie poszczególnych części ciała swojego partnera.
- Słuchanie piosenki Dziwni goście (sł. i muz. Krystyna Gowik).
Rozmowa na temat piosenki.
I. Przyszła do mnie dziś pani Złość.
Krzyczy, że całego świata ma już dość!
Nogą głośno tupie i pięści pokazuje,
brzydkie miny stroi. O! O! O!
A za chwilę wszedł wielki Śmiech
i za brzuch się gruby trzyma, ech, ech, ech!
Tak się głośno śmieje, że łzy ze śmiechu leje,
i żartuje sobie: he, he, he!
Ref.: E e e emocje, tacy dziwni goście,
złoszczą, śmieszą, smucą, straszą nas.
Czy jest na to czas i pora, czy nie czas.
E e e emocje, czasem ich wyproście.
Bo i tak powrócą w inny czas,
jeszcze raz i jeszcze raz, i jeszcze raz.
II. Potem Smutek wpadł, tutaj siadł,
łzy mu kapią z mokrych oczu: kap, kap, kap.
Nic go nie ucieszy i nikt go nie pocieszy.
Smutku, przestań płakać, tak, tak, tak!
A na koniec: ciach! Wskoczył Strach!
Trochę boi się wszystkiego, ach, ach, ach!
Wielkie zrobił oczy i jak tu nie podskoczy!
Idź już, Strachu, sobie: sio, sio, sio!
Ref.: E e e emocje…
- Rozmowa na temat piosenki.
- O czym jest ta piosenka?
- Co oznacza słowo: emocje?
- O jakich emocjach jest mowa w piosence?
- Jakie emocje nas „odwiedzają”? Co się wtedy dzieje?
- Ćwiczenia dotyczące emocji.
Obrazki przedstawiające buzie z emocjami: złością, radością, smutkiem, strachem.
Dziecko nazywa i pokazuje emocje.
https://www.youtube.com/watch?v=dThbJhxoE2Q
- Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej Piłka dla wszystkich.
Książka (s. 82–83) dla każdego dziecka.
Dzieci słuchają opowiadania i oglądają ilustracje w książce.
Niepełnosprawny Franek z grupy Ady często śnił o tym, że gra w piłkę nożną. W snach nie
siedział na wózku inwalidzkim, tylko biegał po boisku najszybciej z całej drużyny i strzelał najwięcej
goli.
– Brawo, Franek! – krzyczeli kibice.
– To najlepszy zawodnik! – rozlegały się głosy.
Jednak gdy szczęśliwy i dumny Franek otwierał oczy, od razu uświadamiał sobie, że to był
tylko sen, a on nigdy nie zostanie piłkarzem. Patrzył na swoje nogi, którymi nie mógł poruszać,
i robiło mu się wtedy bardzo smutno.
Ada przyjaźniła się z Frankiem i bardzo lubiła się z nim bawić. Pewnego dnia zauważyła, że
chłopiec jest wyjątkowo radosny. Miał roześmiane oczy i wesoło pomachał do niej, gdy tylko
pojawiła się w sali. Dziewczynka była ogromnie ciekawa, co jest tego przyczyną. Może dostał
długo oczekiwany bilet do teatru? A może spełniło się jego marzenie o jeździe na koniu?
– Cześć! Nie uwierzysz, co się stało! – powiedział Franek, gdy Ada usiadła przy nim na dywanie.
– Opowiedz.
– W sobotę pojechałem z moim starszym kuzynem na mecz piłki nożnej. Grały drużyny
z dwóch różnych szkół. Byłem bardzo blisko i mogłem obserwować każdy ruch zawodników!
– To świetnie. Ja nie przepadam za oglądaniem meczu, ale cieszę się, że ci się podobało –
odpowiedziała Ada.
– Mój kuzyn podwiózł mnie do ławki, na której siedzieli zawodnicy rezerwowi. I całe szczęście,
bo bramkarz skręcił nogę w kostce i trzeba go było zastąpić. Wyobraź sobie, że nagle ktoś
kopnął piłkę, a ja ją złapałem!
– Ojej! Zostałeś bramkarzem?
– Nie. Po prostu piłka wypadła poza boisko i leciała prosto na mnie. Chwyciłem ją i rzuciłem
z powrotem jednemu z napastników.
– Brawo!
– A wtedy on na mnie nakrzyczał…
– Jak to nakrzyczał? Powinien ci podziękować – zdziwiła się Ada.
– Niestety, nie. Powiedział, żebym się stamtąd wynosił, bo tylko przeszkadzam. A jego koledzy
się śmiali i słyszałem, jak mówią o mnie „krasnal na wózku”.
– Prawdziwi sportowcy się tak nie zachowują! – zezłościła się Ada.
– Jeden z nich zaczął pokracznie chodzić i wskazywał na mnie palcem, a potem wszyscy
śmiali się z moich butów. Chciałbym chodzić, nawet taki wykrzywiony, a ja przecież nie mogę
chodzić wcale… Pomyślałem, że piłka jest nie dla mnie.
– Myślałam, że opowiesz mi o czymś wesołym. Jak cię zobaczyłam, wyglądałeś na szczęśliwego,
a ta historia jest smutna – stwierdziła Ada.
– Bo jeszcze wszystkiego ci nie opowiedziałem! – uśmiechnął się Franek. – Potem wydarzyło
się coś wspaniałego!
Ada była bardzo ciekawa, a Franek opowiadał dalej:
– Mój kuzyn bardzo się zdenerwował i zdecydował, że zabierze mnie z tego boiska, chociaż
mecz rozgrywał się dalej. Kiedy odjeżdżałem, usłyszałem dźwięk gwizdka. Kapitan drużyny
przerwał mecz i zwołał wszystkich zawodników. Nie słyszałem, co do nich mówił, ale po chwili
dogonił nas, a za nim przybiegła reszta drużyny. Powiedział do mnie tak: „Jako kapitan Niebieskich chciałem cię przeprosić za zachowanie moich kolegów. Oni zresztą zrobią to sami”. I wtedy
każdy z piłkarzy podszedł do mnie i podał mi rękę. Widziałem, że było im wstyd. Zapytali, jak
mam na imię i co mi właściwie dolega.
– To dobrze, bo już chciałam się wybrać z Olkiem na to boisko i im dokopać! – powiedziała
stanowczo Ada.
– Chciałaś ich zbić? – spytał zaskoczony Franek.
– Nie, dokopać im kilka goli. Jak się zdenerwuję, to potrafię kopnąć tak mocno jak stąd do
Krakowa!
– To szkoda, że cię tam nie było – zaśmiał się chłopiec.
Franek opowiedział Adzie ciąg dalszy tej historii. Zawodnicy dowiedzieli się, że chłopiec
doskonale zna zasady gry w piłkę nożną, bo razem z tatą ogląda każdy ważny mecz. Zaproponowali
Frankowi, żeby został sędzią, dali mu gwizdek i posadzili na honorowym miejscu,
z którego miał świetny widok na całe boisko. Od tej chwili chłopiec bacznie obserwował grę,
dawał sygnały zawodnikom, a nawet zadecydował o jednym rzucie karnym. Okazało się, że
jest bardzo dobrym i uważnym sędzią i nikt nie powiedział o nim „sędzia kalosz”, czyli taki, który
się nie zna na grze i ciągle się myli.
– I wiesz, co mi powiedzieli na pożegnanie? – zakończył opowieść Franek. – Powiedzieli,
że skoro mam niesprawne nogi i nie mogę grać w piłkę nożną, to przecież mam sprawne ręce
i mogę grać w koszykówkę. Mój tata dowiedział się, kto prowadzi drużynę koszykarską dla zawodników
na wózkach, i od jutra zaczynam treningi. A ja myślałem, że piłka jest nie dla mnie.
– Piłka jest dla wszystkich! – powiedziała Ada. – Zobaczysz, kiedyś przyjdę na mecz koszykówki.
Ty będziesz najlepszym koszykarzem, a ja będę piszczała najgłośniej ze wszystkich kibiców.
- Rozmowa na temat opowiadania.
- Co śniło się Frankowi?
- O czym opowiadał Adzie?
- Jak zachowywali się chłopcy?
- Co zrobił ich kapitan?
- Kim został Franek na meczu?
- Co powiedzieli chłopcy Frankowi na pożegnanie?
- Co będzie ćwiczył Franek?
- Jak oceniacie zachowanie chłopców na początku, a jak potem, po rozmowie z kapitanem?
- Wyjaśnienie pojęcia tolerancja.
Tolerancja oznacza cierpliwość i wyrozumiałość dla odmienności. Jest poszanowaniem
cudzych uczuć, poglądów, upodobań, wierzeń, obyczajów i postępowania, choćby były
całkowicie odmienne od własnych albo zupełnie z nimi sprzeczne. Współcześnie rozumiana
tolerancja to szacunek dla wolności innych ludzi, ich myśli i opinii oraz sposobu życia.
- Czy chłopcy byli tolerancyjni?
- Czy znacie inne przypadki braku tolerancji? (Wyśmiewanie się z ludzi o innym kolorze skóry, innego wyznania…).
- Czy należy wyśmiewać się z kogoś, dlatego że jest gruby, jeździ na wózku…?
- Wykonanie pracy plastycznej Dzieci z całego świata.
- Oglądanie zdjęć przedstawiających dzieci z różnych kontynentów, wymieniają różnice między przedstawionymi na nich dziećmi (kolor skóry, kształt oczu itd.).
- Zapoznanie ze sposobem wykonania pracy plastycznej Dzieci z całego świata.
Potrzebne materiały: kartka z narysowanymi kołami (o średnicy 15 cm), kwadraty (o boku długości 20 cm), wycięte z szarego papieru pakowego, klej, nożyczki, kredki.
- Wycinanie kół.
- Rysowanie na kołach oczu, nosa, ust (kształt jest uzależniony od koloru koła).
- Przyklejanie kół na kwadracie z szarego papieru.
- Dorysowywanie włosów w taki sposób, aby zarysować kredkami linię łączącą koło z papierem.
- Wycinanie narysowanej głowy.
- Układanie na kartonie kompozycji z głów, tworzącej zbiorowy portret dzieci.
Karton formatu A3, klej.
Rodzic wspólnie z dzieckiem układa na kartonie narysowane i wycięte głowy, a następnie dziecko je przykleja. Na jednym kartonie można zmieścić od 6 do 8 głów. Na każdym kartonie powinny się znaleźć głowy w różnych kolorach (białe, czarne, żółte).
- Zabawa uwrażliwiająca zmysł dotyku – Badamy swoją twarz.
Dziecko za pomocą dotyku bada kształt swojej głowy, wypukłość nosa, uszu i policzków,
ułożenie brwi itp.
Rodzic pyta:
- Jaki kształt ma głowa?
- Jakie są twoje włosy? (Proste, kręcone, miękkie…).
- Wymieńcie części twarzy.
7. Rozmowa na temat indywidualności dzieci.
Należy podkreślać, że nie można kogoś nie lubić za wygląd lub sposób zachowania, mówienia.
- Wszystkie dzieci lubią się bawić.
- Wszystkie dzieci chcą mieć koleżanki i kolegów.
- Wszystkie dzieci cieszą się, gdy jest im wesoło.
- Wszystkie dzieci płaczą, gdy jest im smutno.
- Karta pracy, cz. 4, s. 54.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Rysowanie siebie w swoim ulubionym ubraniu, ze swoją ulubioną zabawką. Kolorowanie
ramki swoim ulubionym kolorem. Samodzielne pisanie swojego imienia (swoich imion)
i nazwiska
- Ćwiczenia: oddechowe, artykulacyjne i słuchowe, na podstawie wiersza Ewy Małgorzaty Skorek Dni tygodnia.
https://www.youtube.com/watch?v=KJiXPp1jSgQ
Jakie nazwy dni
tygodnia znamy?
Czy wszystkie nazwy
dni pamiętamy?
Jeśli ktoś lubi
takie zadania,
niech się zabiera
do wyliczania.
Powietrza dużo
buzią nabiera
i na wydechu
niech dni wymienia:
− poniedziałek, wtorek, środa, czwartek, piątek, sobota, niedziela.*
Jeśli za trudne
było zadanie,
ćwicz dalej z nami
to wyliczanie.
− Poniedziałek, wtorek, środa, czwartek,
piątek, sobota, niedziela.*
W miejscach oznaczonych * dzieci powtarzają za rodzicem – na jednym wydechu – nazwy dni tygodnia.
- Ćwiczenia ruchowe – naśladowanie chodzenia po różnym podłożu i w różnych warunkach.
Dziecko naśladuje chodzenie, np.
- po piasku,
- po kamieniach,
- gdy wieje mocny wiatr,
- przez rwący strumyk,
- po głębokim śniegu…
WTOREK
- Zaczynamy od zestawu ćwiczeń porannych.
- Marsz po obwodzie koła, dłonie oparte na biodrach – kciuk znajduje się z przodu, a pozostałe palce – z tyłu. (Należy zwrócić uwagę na wyprostowane plecy, wciągnięty brzuch,
wysokie podnoszenie kolan).
- Swobodny bieg, na hasło: Wichura – podbieganie dziecka do ściany i przyleganie
do niej plecami, ramiona ułożone w skrzydełka, brzuch wciągnięty.
- Marsz po sali, odliczenie sześciu kroków, wspięcie na palce, uniesienie ramion w górę, wdech nosem, opuszczenie ramion, wydech ustami.
- Leżenie na brzuchu, ramiona wyprostowane (są przedłużeniem tułowia), na sygnał podniesienie głowy i rąk z szarfą nisko nad podłogą, wytrzymanie około 5 sekund, opuszczenie głowy i rąk.
- Siad prosty, podparty z tyłu, rozłożona szarfa leży na podłodze – zwijanie szarfy jedną
nogą, zgiętą w kolanie, przesuwając ją palcami stopy. Potem – zmiana nóg.
- Pozycja stojąca, trzymanie szarfy za plecami jedną ręką, podniesioną do góry – łapanie
szarfy od dołu drugą ręką, opuszczoną, zgiętą w łokciu, przeciąganie szarfy rękami, naśladowanie wycierania się ręcznikiem. Potem – zmiana rąk.
- Ćwiczenia w parach: siad prosty w rozkroku naprzeciw siebie, oparcie stóp o stopy rodzica, trzymanie dwóch szarf wyciągniętymi do przodu rękami (jak do przeciągania liny),
naprzemienne pociąganie za szarfy przez ćwiczących, odchylanie się i pochylanie partnera.
- Co jest cięższe, a co lżejsze? – zabawy z zastosowaniem wagi szalkowej.
- Zapoznanie z wagą szalkową.
Dzieci oglądają wagę, poznają jej części.
- Ćwiczenia z zastosowaniem wagi szalkowej lub innej wagi.
Klocki , miś.
.
Dziecko porównuję wagę (masę) misia i klocków.
• Pierwsza sytuacja.
Na lewej szalce kładzie misia, a na prawej – trzy klocki.
- Co jest cięższe? Po czym to poznałeś(aś)?
- Co jest lżejsze? Po czym to poznałeś(aś)?
• Druga sytuacja.
Na lewej szalce kładzie misia, a na prawej – cztery klocki.
- Co jest cięższe? Co jest lżejsze?
- Po czym poznaliście, że cztery klocki ważą tyle co miś?
(Ilość klocków musi być taka, aby ich masa równoważyła masę misia).
• Trzecia sytuacja.
Na lewej szalce kładzie misia, a na prawej – pięć klocków.
- Co jest cięższe? Po czym to poznaliście?
- Co jest lżejsze? Po czym to poznaliście?
- Ćwiczenia w porównywaniu masy przedmiotów.
Różne przedmioty, np.: klocki, piłeczki, lalki, misie, tworzywo przyrodnicze
Dziecko porównuje masę wybranych przedmiotów i określa, co jest cięższe, co jest lżejsze.
- Karta pracy, cz. 4, s. 55.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Kolorowanie w każdej parze cięższego przedmiotu. Kończenie rysowania wag według wzoru.
- Zabawa ruchowa Waga.
Dziecko stoi naprzeciwko rodzica. Podają sobie ręce i naprzemiennie wykonują przysiady.
- Zabawy Miny i minki.
Dziecko mimiką naśladują polecenia rodzica:
Jesteś smutny. ( układa usta w podkówkę),
Jesteś zdziwiony. ( marszczy czoło),
Jesteś przestraszony ( szeroko otwiera oczy, otwiera usta) tak jakby chciał powiedzieć głoskę O,
Dmuchaj na płomień świecy.( wykonuje głęboki wdech i wydech),
Śpij. (zamyka oczy)
.
- Zabawa Witanie się różnymi częściami ciała.
Tamburyn.
Dziecko porusza się podskokami po wyznaczonym miejscu w rytmie wystukiwanym na tamburynie. Mocne uderzenie w tamburyn jest sygnałem do zatrzymania
się. Dziecko:
- Powitaj rękami czoło.
- Powitaj rękami brzuch.
- Powitaj rękami łydki.
- Powitaj rękami stopy (łokcie, uda, plecy, uszy itd.).
- Słuchanie wiersza Ewy Małgorzaty Skorek Nazwy miesięcy – utrwalanie nazw miesięcy.
https://www.youtube.com/watch?v=vF-f4pSW9zk
https://www.youtube.com/watch?v=y7oHy5EzApU
W miejscach oznaczonych * dzieci powtarzają – na jednym wydechu – nazwy miesięcy.
Jakie miesiące
w roku mamy?
Czy wszystkie nazwy
miesięcy znamy?
Komu nie sprawi
trudu zadanie,
niech rozpoczyna
ich wyliczanie.
Powietrza dużo
buzia nabiera
i na wydechu
nazwy wymienia:
− styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, październik, listopad,
grudzień. *
Jeśli za trudne
było zadanie,
ćwicz dalej z nami
to wyliczanie:
− styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, październik*,
− styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, październik*.
- Słuchanie piosenki Hymn dzieci (sł. i muz. Jolanta Kucharczyk).
Rozmowa na temat tekstu piosenki.
I Masz skórę czarną, żółtą albo białą,
czy mieszkasz w Polsce, czy też w innym kraju,
to jesteś dzieckiem, tak jak ja,
i chcesz tak żyć, jak chcę żyć ja.
Ref.: Każde dziecko na świecie chce bezpiecznie żyć,
każde dziecko na świecie chce szczęśliwe być.
Chce mieć dobrych rodziców i dom chce własny mieć,
dobrze uczyć się, pięknie bawić się,
przecież tak mało chce!
II. Niech żadne dziecko już nie będzie głodne,
niech widzi tylko sprawiedliwość, dobro.
Więc wszyscy w zgodzie muszą żyć,
na świecie pokój musi być.
Ref.: Każde dziecko…
III. Niech tu, na Ziemi, słońce zawsze świeci
i niech szczęśliwe będą wszystkie dzieci.
Bo przecież pięknie można żyć,
śnić tylko najpiękniejsze sny.
Ref.: Każde dziecko…
- Czego pragnie każde dziecko?
- Czy każde dziecko jest bezpieczne i szczęśliwe?
- Czy dzieci innych ras, mające inny kolor skóry, różnią się jeszcze czymś od was?
ŚRODA
Karty pracy, cz. 4, s. 56–57.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Patrzenie na obrazek. Opowiadanie, co się na nim dzieje. Odszukiwanie na dużym obrazku
przedmiotów, roślin umieszczonych na dole kart.
2. Zabawa Wyżej – więcej – dalej.
Dziecko oklaskują najlepszych lub wyjątkowych uczestników zabawy, charakteryzujących
się wymienionymi cechami, umiejętnościami, np.:
- Kto jest najwyższy?
- Kto jest najniższy?
- Kto podskoczy najwyżej (dosięgnie powieszonego dość wysoko przedmiotu)?
- Kto przeczyta podane wyrazy?
3. Zabawy przy piosence Dziwni goście.
- Utrwalanie piosenki Dziwni goście (przewodnik, cz. 5, s. 101).
- Śpiewanie z różnym natężeniem głosu (głośno, cicho, szeptem).
4. Ćwiczenia Słuchamy bębenka – rozwijanie sprawności ruchowej.
Bębenek.
Dziecko porusza się zgodnie z rytmem wygrywanym na bębenku, reagując na ustalone sygnały:
– rytm ćwierćnut – maszeruje,
– mocne uderzenie – wykonuje przysiad,
– dwa uderzenia – robi dwa kroki w tył,
– szybkie, miarowe uderzenia – biega na palcach,
– mocne, miarowe uderzenia – maszeruje na piętach.
5. Zabawa Dziwne głosy – rozwijająca zdolność wyrażania emocji głosem.
Nagranie piosenki Dziwni goście, odtwarzacz CD, obrazki przedstawiające twarze wyrażające
różne emocje.
Na początku zabawy ustalamy dla każdej twarzy na obrazku charakterystyczny głos.
Umieszczamy w widocznym miejscu na tablicy obrazki przedstawiające:
− strach − prawdziwy krzyk,
− smutek − mruczenie, pociąganie nosem,
− radość – hi, hi, hi, ha, ha, ha, lub prawdziwy śmiech,
− złość – warczenie.
W rytmie nagrania piosenki dziecko maszeruje po okręgu. Podczas przerwy w nagraniu rodzic
wskazuje wybrany przez siebie obrazek. Dziecko stara się wyrazić głosem emocje przedstawione
na obrazku.
6. Wykonanie pracy Pożegnalny obrazek dla przyjaciela.
- Wypowiedź dziecka na temat: Kogo nazywamy przyjacielem?
Kartonowe serce, mazak.
Dziecko podaje cechy przyjaciela, które rodzic zapisuje na kartonowym sercu.
Np.: dba o nas, jest pomocny, opiekuńczy, rozbawia nas, czujemy się przy nim bezpiecznie…
- Zapoznanie ze sposobem wykonania prac (według Igora Buszkowskiego).
Potrzebne materiały: podstawa pudełka po czekoladkach, brystol, szary papier, kolorowy
papier, nożyczki, klej.
Ramą obrazka jest podstawa pudełka po czekoladkach. W jej wnętrzu dziecko tworzy dowolną
kompozycję, np. góry, jezioro, las, łąkę, miasto… Aby kompozycja była wypukła.
- Karta pracy, cz. 4, s. 58.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Opowiadanie o tym, jak Olek i Ada obchodzili Dzień Dziecka. Układanie zdań o każdym
obrazku. Pisanie samodzielnie lub przez N. imienia dziecka. Ozdabianie pola z imieniem.
CZWARTEK
- Zabawa rozwijająca wyobraźnię, zdolności obrazowania tekstu ruchem, wyrażania emocji.
– Różne opowiadania.
Nagranie wybranej muzyki pasującej do opowiadania, gazety, klocki,
aktorzy: mama, dziecko, pluszowy kot, krzesełko i kocyk (zasłona).
Wybrane fragmenty muzyki muszą mieć odpowiedni charakter, dostosowany do treści.
Włączamy nagranie muzyki o tajemniczym nastroju.
• Dziecko wciela się w postać Tomka,
wykonując płynne ruchy, zgodne z nagraniem muzyki. Nasłuchuje. Rodzic gniecie gazetę lub
w inny wybrany przez siebie sposób naśladuje dziwne szmery. Chłopiec biegnie do mamy,
wskazuje kierunek, z którego dobiegają dźwięki, robi przerażoną minę. Razem z mamą
wraca do pokoju. Mama skrada się w kierunku, z którego słychać dziwne dźwięki. Odsłania
zasłonę. Tomek podskakuje wesoło, przestaje się bać. Bierze kotka na ręce, pokazuje go
mamie. Uśmiecha się i przytula swojego domowego przyjaciela.
Teksty Bożeny Formy:
• Tomek bawi się w swoim pokoju. Nagle słyszy dziwne szmery. Jest przerażony. Biegnie do mamy.
Mamusia postanawia sprawdzić, co to za odgłosy. Trzyma Tomka za rękę i wraca do jego pokoju.
Po cichu skradają się w kierunku firanki, zza której nagle wychodzi kot. Ach, to jego sprawka. Tomek
bierze go na ręce, przytula, głaszcze i żartobliwie mu grozi. Uśmiecha się do mamy.
• Dzisiaj są urodziny Marty. Marta jest bardzo smutna, ponieważ wszystko jest przygotowane,
a goście nie przychodzą. Ciągle pyta rodziców, która godzina. Siada na fotelu i zaczyna płakać.
Nagle słychać dzwonek. Biegnie do drzwi – otwiera je… O!! Ze zdziwienia otwiera buzię. Ile
gości. Cała rodzina i dzieci. Wszyscy mają kolorowe balony i prezenty, uśmiechają się. Marta
jest szczęśliwa. Radośnie bije jej małe serduszko. Zaprasza gości do środka.
• Tymon bawi się z Arturem klockami. Jest bardzo zadowolony i szczęśliwy. Nagle podbiega do
nich Tomek. Nie zwraca uwagi na Tymona. Szepce coś Arturowi do ucha i po chwili chłopcy
odchodzą. Tymon jest bardzo smutny. Zaczyna płakać. Po chwili staje się bardzo zły. Niszczy
piękną budowlę z klocków. Kładzie się na dywanie i płacze, uderzając rękami o dywan. Nagle
podchodzą do niego Ada i Rafał. Pocieszają go i zapraszają do wspólnej zabawy. Tymon znów
się uśmiecha. Jest zadowolony i miły.
- Wykonanie papierowych pacynek paluszkowych.
Wyprawka, karta I, nożyczki, klej.
Dzieci wycinają pacynki, sklejają je. Określają, jakie emocje są przedstawione na buziach
Olka i Ady. Dzieci dobierają się w pary i próbują prowadzić dialogi, korzystając z wybranych
pacynek.
- Nauka wiersza Krystyny Datkun-Czerniak Wszystkie dzieci.
W sercach dzieci Mają prawo do miłości
radość gości – przecież po to są!
– gdy bezpieczne są.
- Ćwiczenia w czytaniu.
Książka (s. 90–91)
Czytanie tekstu Od buraka cukrowego do cukierka.
PIĄTEK
- Zabawa Lustro emocjonalne.
Dziecko bawi się z rodzicem. Jedna osoba w parze jest lustrem, druga – przegląda się w nim.
Osoba stojąca przed lustrem wyraża miną, gestem, ruchem ciała różne emocje,
a lustro je powtarza. Po chwili następuje zmiana ról.
- Słuchanie tekstu Jolanty Kucharczyk Moje uczucia.
- Zabawa z wykorzystaniem kostki mimicznej.
.
Dziecko nazywa emocje przedstawione na obrazkach buzi.
Pytamy:
- Kiedy się złościmy? (Kiedy ktoś lub coś nie pozwala robić tego, co chcemy albo dostać tego,
czego potrzebujemy, gdy ktoś chce nam wyrządzić krzywdę).
- Kiedy się smucimy? (Gdy żegnamy się z tym, co straciliśmy albo gdy godzimy się z tym, że
niektórych rzeczy nie będziemy mieć).
- Kiedy się boimy? (Gdy czujemy zagrożenie, strach chroni nas przed nim, bo każe nam krzyczeć,
uciekać, chować się lub walczyć).
- Kiedy się cieszymy? (Różne osoby cieszą inne rzeczy, zdarzenia).
- Kiedy się wstydzimy? (Gdy różnimy się czymś od innych i oni dają nam to odczuć; gdy nie
spełniamy czyichś oczekiwań, nadziei, gdy przyłapano nas na czymś niewłaściwym).
- Kiedy zazdrościmy? (Gdy nie mamy tego, co mają inni – pojawia się wtedy w nas złość lub
smutek, możemy czuć jedno i drugie).
.
- Słuchanie tekstu Jolanty Kucharczyk Moje uczucia.
Żal mi minionych wakacji, urodzin, które już były,
i tego, że odwiedziny babci już się skończyły.
Smutno, że tata wyjechał, mama tak mało ma czasu,
i złość mnie bierze, że brat mój robi tak dużo hałasu.
Tu, w moim sercu, mieszkają uczucia: miłość, radość i smutek.
Czasem jestem tak bardzo szczęśliwy, lecz czasem także się smucę.
W kieszonce kasztan na szczęście o tym wciąż przypomina,
że wszystko, co jest tak smutne, kiedyś z czasem przemija.
Zobacz, już się uśmiechasz, bo znowu będą wakacje,
tata niedługo już wróci, z mamą pójdziesz na spacer.
Po burzy zawsze jest tęcza, po deszczu słońce znów świeci,
po chwilach trudnych i smutnych znowu szczęśliwe są dzieci.
Rozmowa na temat tekstu.
- Co mieszka w sercu?
- Czy zawsze jest nam wesoło?
- Czy zdarza się, że coś was smuci?
- Czy zdarza się, że coś was złości?
Przypominamy, że uczucia, emocje są czymś normalnym, naturalnym, co zawsze towarzyszy
ludziom – dorosłym i dzieciom. Ale należy pamiętać o tym, że po burzy zawsze jest tęcza, po
deszczu słońce znowu świeci, po chwilach trudnych i smutnych znowu szczęśliwe są dzieci.
- Rysowanie na kartkach tego, co cieszy dziecko, i tego, co je smuci.
Kartka podzielona na pół – w lewym górnym rogu rysunek chmurki,
a w prawym górnym rogu – słoneczka, kredki.
Dziecko dostaje kartki podzielone na pół, z rysunkiem chmurki i słoneczka w ich rogach. Po
lewej stronie kartki (chmurka) rysuje to, co je smuci, a po prawej stronie (słonko) – co je
cieszy.
- Karta pracy, cz. 4, s. 59.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Rysowanie szlaczków po śladach, a potem – samodzielnie. Rysowanie rybek i fal po śladach.
Kończenie rysowania rybek według wzoru. Kolorowanie ich.
- Wprowadzenie nazwy czerwiec na podstawie fragmentu wiersza Apolinarego Nosalskiego „O dwunastu braciach”.
Drogą do lasu Patrzy na łąkę
idzie już czerwiec mokrą od rosy:
z wiązanką chabrów − Już czas najwyższy
i dzbanem czernic. na sianokosy.
Pytania:
- Jak nazywa się nowy miesiąc?
- Co to są sianokosy?
- Jak wyglądają chabry?
- Wymieńcie nazwy wszystkich miesięcy, zaczynając od czerwca
- Zabawa Z czego jestem zadowolony?
Duża koperta, małe karteczki
Dziecko dostaje kopertę, którą podpisuje lub ozdabia. Potem na karteczkach rysuje to, co
zrobiło wczoraj dobrze, z czego jest zadowolone. Piszemy datę na karteczkach, a dziecko chowa
je do koperty. Ćwiczenie to wykonujemy przez tydzień, a potem je podsumowujemy.
Dziecko pokazuje karteczki i mówi, co przez tydzień robiło dobrze, z czego było zadowolone.
Pozdrawiamy i życzymy miłej zabawy
Panie z grupy Misie
Przeczytaj: ,,MISIE’’ -GRUPA V ...

KĄCIK SPECJALISTY PSYCHOLOG
2020-05-21
Lateralizacja czyli stronnośćtofunkcjonalna dominacja jednej ze stron ciała a związana jest z dominowaniem jednej z półkul mózgowych. Dotyczy ona dominacji kończyny - ręki, nogi ale i oka czy ucha. Za wykształcenie się tej dominacji odpowiedzialny jest mózg, którego przeciwległe półkule różnią się w zakresie kompetencji i sprawowanych funkcji.
Warto wiedzieć, za co odpowiada każda z nich więc bardzo krótko: lewa półkula odpowiedzialna jest za mówienie oraz funkcje językowe (w tym nabywanie słów oraz łatwość uczenia się języków obcych), rozumowanie oraz myślenie logiczne. Prawa półkula odpowiedzialna jest za sterowanie myśleniem przestrzennym, za emocje oraz zdolności plastyczne i muzyczne. Półkule mózgu w sposób krzyżowy sterują ruchami kończyn. Oznacza to, że w przypadku osób praworęcznych, za ruch prawymi kończynami w sposób dominujący odpowiada lewa półkula, a u osób leworęcznych prawa półkula. Jednakże nie ma żadnych różnic w aktywności lub liczbie połączeń między komórkami nerwowymi w prawej i lewej półkuli. Każdy z nas jednocześnie używa obu półkul gdyż aby każda z nich mogła działać zgodnie ze swoją specjalizacją, musi zachodzić między nimi nieustanna komunikacja – dzięki temu mózg działa prawidłowo, a my sprawnie radzimy sobie z codziennymi obowiązkami.
Nie sposób ustalić dokładnego momentu, w którym rozpoczyna się dominacja jednej ze stron organizmu. Ocenia się, że najwcześniejsze sygnały rozwijającej się lateralizacji można zauważyć nawet w 6 miesiącu życia, gdy rozwija się u dziecka odruch chwytu jednoręcznego. Należy jednak zauważyć, że lateralizacja organizmu obniża się około 2 roku życia, gdy dziecko jest już sprawne ruchowo i może samodzielnie się przemieszczać. Nauka chodzenia angażuje pracę obu półkul, co skutkuje zahamowaniem lateralizacji. Gdy dziecko osiągnie wprawę w samodzielnym poruszaniu się, lateralizacja organizmu staje się ponownie widoczna. Z tego powodu pierwsze wyraźne i jednoznaczne symptomy świadczące o przewadze prawej lub lewej strony można zaobserwować w zachowaniu dziecka w okresie między 3 a 5 rokiem życia. U dzieci prawidłowo rozwijających się lateralizacja określonej strony organizmu jest w pełni wykształcona już w roku czwartym. Natomiast u dzieci ze skrzyżowaną lateralizacją lub nieustaloną proces ten może trwać do 7-8 roku życia. Dlatego też dzieci idące do szkoły powinny mieć sprawdzoną lateralizację: można zrobić to w poradni psychologiczno – pedagogicznej (odpowiednie testy), w przedszkolu – nauczyciel lub psycholog (podczas badań przesiewowych psycholog sprawdza lateralizację każdemu dziecku w ostatnim roku uczęszczania do naszego przedszkola), a także na własny użytek samemu w domu.
Jak zbadać lateralizację u swojego dziecka? Na początek zbadajmy lateralizację w zakresie ręki. Połóżmy przed dzieckiem kredki i czyste kartki i powiedzmy, żeby coś napisało lub narysowało. Zobaczmy, którą ręką się posługuje. Dajmy mu np. w koszyczku klamerki i poprośmy, aby przeczepiło je (jedną ręką) do trzymanego przez nas kartonika. Zauważmy, którą ręką je posiłek, którą wkręca śrubki przy zabawie, którą sięga po klocki - ręką, której dziecko częściej używa powinna być ręką dominującą. Noga: połóż piłkę przed dzieckiem i poproś, by kopnęło piłkę jedną nogą, niech stanie na jednej nodze (wybranej przez siebie) i przeskoczy na tej nodze przez próg, linię na podłodze czy sznurek. Zaobserwuj, którą nogą wchodzi na pierwszy schodek, którą pierwszą podniesie gdy bawi się w "bociana", którą strzela gole. Oko: kładziemy przed dzieckiem lunetę, kalejdoskop, rurkę po papierze toaletowym i poprośmy, by spojrzało jednym okiem co tam widać, zajrzało jednym okiem do pojemnika i powiedziało, co tam ukryliśmy. Początkowo dziecko nie zamknie drugiego oka ale może przytrzymać ręką. Ucho: kładziemy przed dzieckiem zegarek, który cyka lub bardzo cicho włączony telefon z muzyką, prosimy by postarało się usłyszeć przykładając ucho do zegarka/telefonu (nie biorąc w rękę). Na tej podstawie (obserwacji i prób) możemy wyróżnić kilka typów lateralizacji. Są to:
- Lateralizacja jednostronna jednorodna - mówimy o niej, gdy dominują elementy z jednej strony ciała, np. prawa ręka, noga, prawe oko oraz ucho lub lewa ręka, oko, noga, ucho
- Lateralizacja skrzyżowana, niejednorodna, mieszana - mówimy o niej, gdy dominują elementy z obu stron ciała, np. prawa ręka, prawa noga ale lewe oko i ucho. Możliwości skrzyżowań jest wiele.
- Lateralizacja nieustalona, słaba - mówimy o niej, gdy u danej osoby nie da się ustalić, która strona dominuje, np. ktoś pisze i prawą i lewą ręką.
Najbardziej pożądana jest oczywiści ta jednostronna. O zaburzeniach lateralizacji mówimy, gdy mimo osiągnięcia wieku szkolnego (koniec przedszkola) jest ona nadal nieustalona lub gdy ustalona formuła lateralizacji przysparza dziecku problemów. Powinno się podjąć nad nią pracę (specjalista), jeśli powoduje dodatkowe zaburzenia: emocjonalne, motoryczne, percepcji wzrokowej, orientacji w schemacie własnego ciała i przestrzeni. Jak możemy pomóc swojemu dziecku gdy zauważymy że "coś jest nie tak", proponuję:
- stymulowanie tak zwanej motoryki małej, czyli sprawności rąk, np. poprzez stosowanie ćwiczeń z masami plastycznymi, np. plasteliną ale i nawlekanie koralików, wiązanie sznurowadeł - ćwiczenia takie przygotowują do nauki pisania;
- ćwiczenia orientacji w schemacie ciała i przestrzeni
- doskonalenie sprawności grafomotorycznej, czyli zdolności kreślenia znaków, możemy uczyć dziecko przerysowywania figur, odwzorowywania kształtów: najpierw różnorodnych, później skupiajmy się na kształtach literopodobnych, dbajmy, by dziecko odwzorowywało je w liniaturze, jak w zeszycie;
- doskonalenie sprawności i koordynacji wzrokowo-ruchowej: kodowanie znaków, np. pisanie szyfrem, układanie puzzli, układanie narysowanych wzorów z klocków, itp. Wszystkie te ćwiczenia jak i wiele innych opisane są we wcześniejszych artykułach.
Dla osób chcących pogłębić wiedzę:
https://www.zssjarocin.pl/publikacje-pliki/Lateralizacja-i-jej-zaburzenia.pdf https://profesor.pl/publikacja,9559,Artykuly,Trudnosci-dziecka-uwarunkowane-nieprawidlowa-lateralizacja-i-leworecznoscia
Przeczytaj: KĄCIK SPECJALISTY PSYCHOLOG ...

Język angielski
2020-05-21Witam wszystkich na kolejnych zajęciach języka angielskiego.
Dzisiejsza tematyka:My family and Me
Na początek rozgrzewka z piosenką i przypomnienie nazw członków rodziny:
We Are Family Song - My Family and ME! Acoustic Version - ELF Kids Videos
https://www.youtube.com/watch?v=GiRUF7hvWuM
Jeżeli spodobała ci się ta piosenka wysłuchaj jej ponownie i spróbuj zaśpiewać.
Teraz trochę trudniejsze zadanie, ale myślę że wykonasz je doskonale.
Posłuchaj i powtórz:
My Family Vocabulary For Kids | Pronouns and Contractions | ELF Learning
https://www.youtube.com/watch?v=G3oo5Xxv8yU
Gotowe? To zapraszam do wykonania „Paluszkowej rodzinki”
https://www.youtube.com/watch?v=mjFcrv6Lfx8
Narysuj mini portrety każdego członka Twojej rodziny: mamy, taty, rodzeństwa, dziadków wytnij i za pomocą paska papieru owiń dookoła palca i sklej. Powstanie paluszkowa kukiełka. Na każdy palec załóż jedną postać. Zaśpiewaj samodzielnie po angielsku piosenkę : Finger Family pokazując i nazywając kolejnych członków rodziny.
Dla tych którzy nie wiedzą jak wykonać postaci do piosenki mam szablony do wycięcia w załączniku.
Na koniec dla wszystkich spragnionych ruchu piosenki które znacie.
Posłuchaj i zatańcz tak jak to robiliśmy w przedszkolu!
The Penguin Dance | Animal Songs | PINKFONG Songs for Children
https://www.youtube.com/watch?v=JkiglO98YYo
Baby Shark Dance PINKFONG Songs for Children
https://www.youtube.com/watch?v=XqZsoesa55w
Wszystkie materiały dostępne również na poczcie:
login: jang245@wp.pl
hasło: przedszkole245
Have a fun!
and
See You soon!
Iwona Suska
Przeczytaj: Język angielski ...

PSZCZÓŁKI GRUPA IV
2020-05-18Drodzy Rodzice! Kochane Pszczółki!
Ten tydzień dotyczy emocji – temat trudny, ale niezwykle ważny dla nas wszystkich, a zwłaszcza dla dzieci. Przesyłamy Wam propozycje zadań do wykonania . Dobrej zabawy i powodzenia!
Pozdrawiamy cieplutko
Renata Poznańska
Pani Jolanta Jakubowicz
TEMAT TYGODNIA : Wrażenia i uczucia
TEMAT:
- EMOCJE – CO TO TAKIEGO?
- JAKIE EMOCJE PRZEŻYWAJĄ PRZEDSZKOLAKI?
- SKĄD SIĘ BIORĄ ŁZY?
- JAK RADZIĆ SOBIE Z EMOCJAMI?
- WCZUWAMY SIĘ W EMOCJE INNYCH
CELE OGÓLNE:
- utrwalenie nazw emocji; doskonalenie sprawności ręki poprzez prace plastyczne i zadania grafomotoryczne; rozwijanie umiejętności kontynuowania rytmu kilkuelementowego
- rozpoznawanie i podawanie nazw emocji własnych oraz innych osób; doskonalenie umiejętności pracy w grupie
- doskonalenie umiejętności matematycznych w codziennych sytuacjach – objętość, waga, dzielenie; rozwijanie inteligencji językowej – umiejętność wypowiadania się na określony temat
- wskazywanie sposobów radzenia sobie z negatywnymi emocjami; wyrażanie swoich przeżyć w formie ekspresji plastycznej
- doskonalenie umiejętności rozpoznawania emocji innych i podawania ich nazw; rozwijanie empatii
PONIEDZIAŁEK
- Nasze emocje- Piosenka dla dzieci
https://www.youtube.com/watch?v=kRJFN6V7TB4
- „Emocje” – diagram, doskonalenie umiejętności głoskowania. R. rysuje na kartce kratki. Dzieci rzucają kostką, a liczba, która wypadnie wskazuje numer zagadki. R. czyta zagadkę – pierwsza osoba, która się zgłosi i odgadnie hasło, próbuje zapisać je. Zabawę można urozmaicić o język angielski.
1. Służy do mierzenia czasu. Po angielsku clock. 2. Budynek, w którym mieszkamy. Po angielsku house. 3. Żółty owad w czarne paski. Po angielsku bee. 4. Następuje po dniu. Po angielsku night. 5. Polska to nasz… Po angielsku country. 6. Kolorowe do rysowania.
Rodzic pyta dzieci: Jakie hasło powstało? Co ono oznacza? Czym są emocje? Jakie emocje znacie? R. zapisuje wszystkie nazwy emocji podane przez dzieci. R. czyta wyrazy, a dzieci powtarzają. Dzieci wyodrębniają pierwszą i ostatnią głoskę w każdym wyrazie.
- „Zgadnij” – odgadywanie emocji jedynie po mimice, opisywanie cech charakterystycznych. Dzieci odliczają 1… 2… 3…, minę pokaż Ty!, a R. pokazuje jedną z emocji jedynie za pomocą mimiki. Dzieci odgadują jej nazwę. Następnie opisują, jak się ona objawia (np. radość: uśmiech, podniesione kąciki ust, dołeczki w policzkach; gniew: zmarszczone czoło i brwi, zaciśnięte usta itd.). Na koniec dzieci pokazuje ją na swoich twarzach.
- „Emocje na twarzy” – rozpoznawanie emocji po wyrazie twarzy, zabawa dydaktyczna z wykorzystaniem KP4.19b.
- „Druga połówka” – utrwalenie nazw emocji oraz ich zapisu, praca z KP4.19a – doskonalenie zdolności grafomotorycznych, odwzorowywanie, rozwijanie umiejętności kontynuowania rytmu kilkuelementowego.
- „Moje emocje” – malowanie farbami przy Sonatcie Księżycowej L. van Beethovena https://www.youtube.com/watch?v=ldlk7w1TjfE
(pędzlem lub palcami). Po zakończeniu pracy dzieci oglądają obrazy i na ich podstawie zgadują, jaki nastrój im towarzyszył.
- „Podróż do krainy: złości, radości, smutku, strachu” – zabawa dramowa. Dzieci przy muzyce https://www.youtube.com/watch?v=eCCan3TFPoc naśladują gesty Rodzica. Gdy muzyka ucichnie, zatrzymują się w krainie złości, radości, smutku, strachu – przedstawiają mimiką, gestem różne uczucia i emocje.
Richard Clayderman - Ballade Pour Adeline
https://www.youtube.com/watch?v=eCCan3TFPoc
WTOREK
- „Przedszkolne emocje” – praca z KP4.20b, rozpoznawanie emocji innych na podstawie opowieści i ilustracji, dostrzeganie związków przyczynowo–skutkowych. R. opowiada historyjkę na podstawie ilustracji z KP4.20b, w każdym przypadku wypowiada zdanie: Wtedy czuła…. Zadaniem dzieci jest dokończenie zdania nazwą emocji. Następnie dzieci dopasowują buźki z emocjami do rysunków.
- Nazwij emocje
Rekwizyty: zdjęcia ludzi (dorosłych i dzieci) pokazujące różne emocje
Obejrzyj z dzieckiem ilustracje przedstawiające różne postacie. Nazywaj przeżywane przez nie emocje, np. radość, smutek, strach, gniew, zdziwienie.
Poproś dziecko, by spróbowało pokazać, jak ono wyrażałoby taką emocję. Pokaż mu swoją wersję. Zadanie można utrudnić (urozmaicić): spróbujcie pokazać jakąś emocję, zwiększając lub zmniejszając jej intensywność. Możecie też ćwiczyć poszukiwanie emocji przeciwnych.
- Zły humorek – wysłuchanie wiersza Doroty Gellner, swobodne wypowiedzi dzieci.
„Zły humorek” D. Gellner https://www.youtube.com/watch?v=2ZiqVi5muTE
Jestem dzisiaj zła jak osa !
Złość mam w oczach i we włosach !
Złość wyłazi mi uszami
I rozmawiać nie chcę z wami !
A dlaczego ?
Nie wiem sama
Nie wie tata , nie wie mama …
Tupię nogą , drzwiami trzaskam
I pod włos kocura głaskam .
Jak tupnęłam lewą nogą ,
Nadepnęłam psu na ogon .
Nawet go nie przeprosiłam
Taka zła okropnie byłam .
Mysz wyjrzała z mysiej nory :
– Co to znowu za humory ?
Zawołałam : – Moja sprawa !
Jesteś chyba zbyt ciekawa .
Potrąciłam stół i krzesło ,
co mam zrobić , by mi przeszło ?!
Wyszłam z domu na podwórze ,
Wpakowałam się w kałużę.
Widać , że mi złość nie służy ,
Skoro wpadłam do kałuży.
Siedzę w błocie , patrzę wkoło,
Wcale nie jest mi wesoło…
Nagle co to ?
Ktoś przystaje
Patrzcie ! Rękę mi podaje !
To ktoś mały , tam ktoś duży-
Wyciągają mnie z kałuży .
Przyszedł pies i siadł koło mnie
Kocur się przytulił do mnie,
Mysz podała mi chusteczkę :
– Pobrudziłaś się troszeczkę !
Widzę , że się pobrudziłam ,
Ale za to złość zgubiłam
Pewnie w błocie gdzieś została .
Nie będę jej szukała !
Po przeczytaniu wiersza R. zadaje dzieciom pytania: Co czuła dziewczynka? Z jakiego powodu czuła gniew? Jak się zachowywała? Co znaczy być złym, a co złościć się / być zezłoszczonym? Czy to oznacza to samo?
• „Moje emocje” – rozpoznawanie własnych emocji i podawanie ich nazw. Rodzic czyta dzieciom zdania opisujące różne zdarzenia. Dzieci mówią, jakie emocje poczułyby w takiej sytuacji. (R. podkreśla, że chodzi o ich emocje i że każdy ma prawo czuć coś innego, nie ma jednej dobrej odpowiedzi). Dzieci wybierają emocje, ustawiając się w danym miejscu. R. wcześniej rozkłada w różnych miejscach emotikony pokazujące emocje (radość, strach, gniew, smutek, zdziwienie, wstyd).
Przykładowe zdania:
- Ktoś zepsuł moją zabawkę.
- Mama mnie pochwaliła.
- Idę do dentysty.
- Biegnie do mnie duży pies.
- Mam dziś urodziny.
- Przyjechała ciocia, której dawno nie widziałem / widziałam.
- Pierwszy raz jadę na wycieczkę bez rodziców.
- Wylał mi się sok.
- Dostałem / dostałam prezent od kolegi bez okazji.
- Występuję na przedstawieniu z okazji Dnia Matki.
- Jestem na placu zabaw, gdzie jest mnóstwo dzieci, których nie znam.
- Zabawa relaksacyjna „Figurki” muzyka relaksacyjna https://www.youtube.com/watch?v=kh-6z4Xmgr4
Rodzice włączają muzykę relaksacyjną, dziecko słucha muzyki wykonując masaż na plecach mamy / taty rysuj spirale, figury geometryczne i inne kształty jednym palcem, kilkoma palcami albo całą dłonią. Następnie usiądźcie po turecku naprzeciw siebie i wymyślcie wspólny taniec dłoni do utworu, porozumiewając się ze sobą bez słów.
- „Lustro” – zabawa w parach. dziecko jest lustrem i jego zadaniem jest wierne kopiowanie każdego ruchu partnera/rodzica. Po kilku minutach następuje zamiana ról
- „Chmurka” – praca plastyczna techniką kolażu. Dzieci rysują swoją małą postać na dole strony oraz dwie chmurki – w jednej rysują i wklejają rzeczy / sytuacje, które sprawiają że: są radosne, a w drugiej te, które wywołują w nich smutek.
- Praca z KP4.20a – doskonalenie umiejętności nazywania uczuć, rozwój zdolności grafomotorycznych i kreatywności, budowanie wypowiedzi.
ŚRODA
- „Ciasteczka” – wspólne pieczenie lekarstwa na smutki, ciasteczek owsianych według dowolnego przepisu. Doskonalenie umiejętności matematycznych w używaniu jednostek wagi i objętości w codziennych sytuacjach
https://www.youtube.com/watch?v=FiqCcg8KoAk przepis na ciasteczka 1, filmik
https://miastodzieci.pl/zabawy/pyszne-ciasteczka-owsiane/ przepis na ciasteczka 2
- „Matematyczne dylematy” – dzielenie po ileś, dzielenie po równo. R. rozkłada przed sobą stos kół / ciasteczek, które się upiekły. Prosi dziecko, by rozdało sprawiedliwie ciasteczka. Okazuje się, że jest więcej niż po jednym dla każdego, ale mniej niż po dwa. Dzieci próbują rozwiązać sytuację problemową. (Uwaga! Jest wiele rozwiązań – rozdać tylko po jednym, znaleźć jakiś klucz, komu dać dwa, podzielić część ciastek na pół itd.)
- „Co się ze mną dzieje?” – próba odpowiedzi na pytanie, co się dzieje w naszym organizmie, gdy jest nam smutno. Dzieci próbują określić, co się dzieje z ich ciałem. Mówią np. Czuję coś w gardle, Jest mi zimno / gorąco, trzęsę się, trzęsie mi się broda, płyną mi łzy, pojawia się katar.
- „Łzy” – swobodne wypowiedzi dzieci na temat tego, po co są łzy i skąd się biorą.
Informacja dla Rodzica: Łzy to substancja nawilżająca i oczyszczającą, która chroni oko przed zarazkami. Łzy składają się głównie z wody, niewielkiej ilości soli oraz substancji bakteriobójczych. Bez niej nos czy gałki oczne stałyby się łatwym wejściem do naszego organizmu dla groźnych bakterii. Nad oczami znajdują się dwa gruczoły, które nieustannie produkują łzy. Stamtąd łzy spływają kanalikami, a ich nadmiar jest odprowadzany do nosa. Dlatego gdy płaczemy, musimy wydmuchać nos. Gdy oko zostaje podrażnione, łez jest tak dużo, że kanaliki nie nadążają ich odprowadzać. Oczy łzawią, na co nie mamy żadnego wpływu. Więcej łez jest produkowanych również wtedy, gdy przeżywamy silne emocje, np. smutek, radość. Łzy pojawiają się na skutek tego, co czujemy, albo są wynikiem naszych myśli czy wspomnień. Płacz jest nam czasem bardzo potrzebny, działa pozytywnie na organizm: obniża ciśnienie krwi, dotlenia mózg, powoduje spadek napięcia emocjonalnego. Niektórzy uważają płacz za oznakę słabości, inni doceniają wrażliwość płaczących. Niewątpliwie jednak płacz jest naturalną reakcją naszego organizmu.
Bajki edukacyjne:
JESTEM ZŁY - odcinek 31, seria BALI
https://www.youtube.com/watch?v=QOPTsmm7GsE
NIE PODZIELĘ SIĘ - odcinek 25, seria BALI
https://www.youtube.com/watch?v=-VEui1sDMz4
Co to jest cierpliwość? I Uczę się z Lulek.tv
https://www.youtube.com/watch?v=sABJQ-XWRtg
CZWARTEK
- Czarna jama – R. zaciemnia pokój i z właściwą intonacją czyta wiersz Czarna jama Joanny Papuzińskiej.
Nie wie tata ani mama,
że jest w domu czarna jama...
Czarna, czarna, czarna dziura
bardzo
straszna i ponura.
Gdy w pokoju jestem sam
lub gdy w nocy się obudzę,
to się boję spojrzeć tam.
tam jest chyba mokro, ślisko,
jakby przeszło ślimaczysko...
Musi żyć tam wstrętne zwierzę,
co ma skołtunione pierze,
i do łóżka mi się wepchnie!
To jest gęba rozdziawiona,
wilczym zębem obrębiona,
coś w niej skrzeknie, chrypnie, wrzaśnie
i ta gęba się zatrzaśnie...
Ła!
Ojej tato, ojej mamo,
uratujcie mnie przed jamą!
Nie zamykaj, mamo, drzwi,
bo jest bardzo straszno mi.
A w dodatku
w tamtej jamie
coś tak jakby mruga na mnie,
że mam przyjść...
Może tkwi tam mała bieda,
która rady sobie nie da?
Którą trzeba poratować?
Może leżą skarby skrzacie?
Więc podczołgam się jak kot.
Ja – odważny, ja – zuchwalec
wetknę w jamę jeden palec.
I wetknąłem aż po gardło,
ale nic mnie nie pożarło.
Więc za palcem wlazłem cały.
Wlazłem cały!
No i już.
Jaki tu mięciutki kurz.
Chyba będę miał tu dom.
Chyba to jest pyszna nora,
nie za duża, lecz dość spora.
Latareczkę małą mam.
Nie ma
w domu
żadnych jam!
Po przeczytaniu dzieciom wiersza R. zadaje pytania: Co czuł chłopiec i dlaczego? Czego się bał? O co prosił rodziców? Jak się zakończył wiersz? Co się stało? Jaki znalazł sposób na pozbycie się lęku? Co mu pomogło? Dlaczego boimy się ciemności?
- „Mój strach” – praca plastyczna. Dzieci rysują węglem na białej kartce lub białą kredą na ciemnej to, czego się boją. Następnie prezentują swoją prace podają propozycje, jak dany lęk można pokonać. (Dzieci na znak uporania się z lękiem mogą go zamazać – węgiel lub kreda się rozmyją i strach będzie mniejszy).
- Praca z KP4.21a – doskonalenie umiejętności dostrzegania pozytywnych i negatywnych sposobów wyrażania uczuć, rozwijanie zdolności grafomotorycznych.
- Piosenka. https://www.youtube.com/watch?v=G8Gv1sC3d3k
Piotr Rubik- Złość to straszny zwierz:
Przyszła Ala do mamusi
I od progu krzyczy:
"Nie chcę zupy!" "Nie chcę pizzy!"
"Mam już dość słodyczy!"
Buzia brzydka, nadąsana,
Nogą tupie głośno,
Ala nie wie, co się dzieje,
Lecz walczy z tą złością.
Refren:
Nie wiem, czy wiesz,
Że złość to straszny zwierz,
Wyciąga pazury, kły i często bywa zły. x2
Kasia z Antkiem i Kubusiem,
Bawią się w najlepsze,
Wtem podbiega do nich Tymek,
Złości się: "Ja też chcę!"
I zabiera samochody,
I krzyczy okropnie,
Cała trójka zapłakana,
Już siedzi przy oknie.
Refren….
Nic dobrego nie wynika
Z całej twojej złości,
Za to przynieść może
Wiadro smutków i przykrości.
Czasem lepiej swoje złości,
Zamknąć do koszyka,
Pograć w piłkę, porozmawiać,
Tańczyć, kiedy gra muzyka.
Refren……
PIĄTEK
- „Empatia” – wyjaśnienie pojęcia. W razie problemu R. wyjaśnia, że jest to umiejętność zauważenia, rozpoznania i współodczuwania emocji drugiej osoby, np. jest nam smutno, bo komuś przydarzyło się coś smutnego.
- „Jak mogę pomóc?” – zabawa dydaktyczna, rozbudzanie empatii. Dzieci siedzą Rodzic mówi: Co można powiedzieć osobie, która….?. Zadaje to pytanie dziecku, wymyślając różne sytuacje i stany emocjonalne, np.: …zgubiła ulubioną lalkę. …płacze, bo tęskni za mamą. …boi się wystąpić w przedstawieniu. …złości się, bo nie udał jej się rysunek. …wstydzi się, bo ubrudziła sobie ubranie.
- „Komiks” – praca z KP4.21b, ćwiczenia w czytaniu.
- „Ile jest wyrazów w zdaniu?” – zabawa doskonaląca percepcję słuchową. R. wolno czyta wybrane opowiadanie lub wiersz. Robi pauzę po każdym zdaniu. Dzieci liczą, ile jest wyrazów w każdym zdaniu.
- Oglądanie czasopism dziecięcych lub książek z ilustracjami. Wyodrębnianie pierwszej głoski w nazwach przedmiotów wskazanych przez Rodzica,
- Eksperyment ze szklanką wody i sodą. Mały eksperyment, który pomoże zrozumieć czym jest jasność umysłu. Potrzeba szklanki z wodą, małego przedmiotu zanurzonego w wodzie i kilka łyżek sody oczyszczonej. Krok 1: Poproś dziecko, żeby spojrzało przez szklankę z wodą i sprawdziło czy widzi co jest na dnie. Krok 2: Wsyp do szklanki kilka łyżek sody oczyszczonej i zamieszaj. Krok 3: Teraz poproś dziecko, aby spojrzał i sprawdził co widzi na dnie. Ponieważ soda jest zmieszana , bardzo słabo i niewyraźnie widać. Krok 4: Opowiedz dziecku o tym, że podobnie dzieje się w naszych głowach, np. gdy jesteśmy zdenerwowani, a nasze myśli i emocje wirują. Krok 5: Odczekajcie wspólnie, aż soda się rozpuści (ok. 2 min) i znów spójrzcie przez szklankę –ponownie można zobaczyć, co znajduje jest na dnie. Krok 6:Wytłumacz dziecku, że tak może działać empatyczne słuchanie –nasze emocje się uspokajają, lepiej widzimy czego chcemy, mamy większa jasność
- Ćwiczymy wycinanie i cięcie nożyczkami. Nabycie umiejętności wycinania ważne jest nie tylko samo w sobie, ale jest też ważnym ćwiczeniem wzmacniającym mięśnie ręki, które pracują później przy pisaniu.
Polecam jakakolwiek gazetę i wycinanie z niej np. ilustracji, można zrobić z nich później obrazek przyklejając na papier lub piękną laurkę dla mamy.
Nieco trudniejsze zadanie to wycinanie kształtów np.:
Wysyłajcie fotki z waszych zabaw i prac plastycznych na e-mail: reniapoz@o2.pl
Przeczytaj: PSZCZÓŁKI GRUPA IV ...

KRASNOLUDKI - GRUPA III
2020-05-18"KRASNOLUDKI" – GRUPA III
Dzień Dobry! Kochane Krasnoludki i drodzy Rodzice w tym tygodniu nadal pozostajemy w świecie zwierząt, ale tym razem będą to zwięrzęta egzotyczne, czyli takie , które możemy spotkać w zoo lub np. na afrykańskiej sawannnie. Mam nadzieję, że wybierzecie się ze mną w podróż do Afryki i znajdziecie dla siebie kilka ciekawych zadań, zabaw, pracę plastyczną czy piosenki, które bądą Wam towarzyszyć w tym tygodniu.
Pierwszym zadaniem będzie wyszukanie wsród książek, albumów i kolorowanek , które macie w domu wszystkich dotyczących zwierząt egzotycznych. Popatrzcie też czy wsród figurek i pluszaków macie może zwierzątka egzotyczne, przyda się również globus lub atlas geograficzny dla dzieci., poszukajcie puzzli i układanek Wszystkie te elemenyu stworzą "kącik tematyczny".
Uwaga! Mam też ważną informację. W przedszkolu, w naszej szatni , na ławeczce są wasze pakiety książek do odebrania, abyście mogli wykonywać zadania w domu. Jeśli, wrócimy wszyscy w tym roku jeszcze do przedszkola, to poproszę o przyniesienie ponownie tylko trzeciej , ostatniej części z zestawu książek. Uprzejmie proszę o odbiór książek w tym tygodniu.
Pozdrawiam serdecznie
Anna Łyszcz
TEMAT TYGODNIA:"WYCIECZKA DO ZOO"
1. "Wycieczka do zoo"
2. "W zoo"
3. "Wyprawa do Afryki"
4. "Małpka"
5. "To żyrafa"
PONIEDZIAŁEK
1. Posłuchajcie piosenki "Idziemy do zoo" i naśladujcie napotkane tam zwiętrzeta:
https://www.youtube.com/watch?v=rXz-hKkUvoM
2. Słuchanie opowiadania "Wycieczka do zoo":
Był piękny dzień. Tata postanowił zabrać Anię na wycieczkę do zoo. Dziewczynka bardzo się ucieszyła. Pierwsze zwierzę, jakie zobaczyła Ania to lew. Miał on długą grzywę i wygrzewał się na słońcu. Tatuś powiedział Ani, że jest to król wszystkich zwierząt. Poszli dalej. Nagle Ania krzyknęła: O! Popatrz, jaki śliczny konik! To zebra- rzekł tatuś. Ma na sobie czarno-białe pasy. Następnym zwierzęciem był słoń. Ania jeszcze nigdy nie widziała takiego ogromnego słonia.
Nagle Ania zauważyła, iż przy następnej klatce zgromadziło się bardzo dużo dzieci, które cały czas się śmiały. Była bardzo ciekawa, co tam się znajduje. Podeszła bliżej i zobaczyła małpkę, która naśladowała dzieci i stroiła śmieszne miny. To zwierzątko podobało się Ani najbardziej. Nagle Ania usłyszała plusk wody. Odwróciła się i zobaczyła 4 długie nogi. To żyrafa piła wodę. Miała bardzo długą szyję i bardzo dużo brązowych plamek na ciele. Na wycieczce Ania spotkała jeszcze krokodyla, który miał wielkie kły i niedźwiedzia wygrzewającego się na słońcu. Zrobiło się już późno i Tatuś z Anią musieli wracać do domu. Ani bardzo się podobała ta wycieczka i była bardzo szczęśliwa.
Po wysłuchaniu opowiadania warto chwilę porozmawiać z dzieckiem na temat jego treści i zadać dziecku kilka pytań:
- Gdzie tata zabrał Anię na wycieczkę?
- Jakie zwierzęta spotkała Ania w zoo?
- Które zwierzę najbardziej spodobało się Ani i dlaczego?
- Co to jest zoo?
- Czy byliście w zoo? Jeśli tak, to jakie zwierzęta widzieliście?
3."W Zoo"- prezentacja dla przedszkolaków
https://www.youtube.com/watch?v=uiH3OcmEYDU
4. Posłuchajcie piosenki o zebrze, a potem możecie pobawić się w zebrę i lwa.
https://www.youtube.com/watch?v=uG0aRu5oX6M
"Zebra i lew"- zabawa ruchowa.
Na chwil kilka, dziecko zamienia się w zebrę, a rodzic w lwa :D Podczas trwania muzyki, zebra swobodnie biegały sobie po sawannie. Na przerwę w muzyce, lew wychodził na łowy, a zebra zamiera w bezruchu, by nie zostać złapane przez króla lwa :) A potem zapraszam do zamiany ról.
5. "Zwierzęta w zoo"- kolorowanka do wydruku
http://www.supercoloring.com/pl/kolorowanki/zwierzeta-zoo?tag=57095
6. Piosenka do nauczenia pt."Wyprawa do zoo"
https://akademia.pwn.pl/view/8c3884dd-7798-4b17-8e20-29e8ac6adb43/37798/track_25.mp3
Wyprawa do zoo
A kto zamieszkał w zoo?
Czy was ciekawi to?
Opowiem wszystko wam,
bo się wybieram tam,
bo się wybieram tam.
Dzień dobry, panie lwie,
czy pan mnie pożreć chce?
Pan grzywę bujną ma
i ryczy głośno łaaaaa....,
i ryczy głośno łaaaaa...,
Spogląda krzywo wąż
i syczy, syczy wciąż,
i wije,wije się.
Pogłaskać go? O, nie!
Pogłaskać go? O, nie!
A trąbą macha słoń.
Czy mogę dać mu dłoń?
Zatrąbił tru-tu-tu,
więc brawo biję mu,
więc brawo biję mu.
Do domu wracać czas,
lecz przyjdę tu nie raz,
lecz przyjdę tu nie raz.
WTOREK
1. Posłuchajcie piosenki o Fruzi, która wybrała się do zoo:
https://www.youtube.com/watch?v=HbCCUw1olpo
2. Strażnicy Miasta - "Poznajmy zwierzęta w zoo"- prezentacja dla dzieci
https://www.youtube.com/watch?v=FQqBXuAK3OY
3. Rodzic recytuje wiersz:
"W zoo"- Danuta Wawiłow
W zoo jest wesoło,
ludzie chodzą wkoło,
byk ma duże rogi,
bocian nie ma nogi,
foka pływa w stawie,
nie widać jej prawie,
słonie wodę piją,
niedźwiedzie się biją
,sowa w domku siedzi,
boi się niedźwiedzi .
Ale najładniejszesą zielone rybki,
sobie na mniezza zielonej szybki
i zębów nie mają,i rogów nie mają,
i tylko tak sobiepływają, pływają,
pływają, pływająi się uśmiechają.
Rozmowa na temat wiersza i uporządkowanie wiadomości na temat praw zwierząt.
Przykładowe pytania:
−Wymieńcie jak najwięcej zwierząt, które były w zoo.
−Które zwierzęta podobały się dziecku najbardziej?
−Jakie prawa mają zwierzęta? (Nie wolno zadawać im bólu i cierpienia. Należy zapewnić im właściwe warunki życia. Nie wolno ich porzucić. Należy chronić je przed warunkami atmosferycznymi, które zagrażają ich życiu lub zdrowiu. Należy zapewnić im odpowiedni pokarm i wodę).
4. "Słonie"- zabawa ruchowa.
Przemieszczanie się na czworakach.
• hasło "słonie są zmęczone" - leżenie nie boku; ponowne czworakowanie;
•"słonie się cieszą" - przejście do stania;
•"słonie podnoszą trąby" - unoszą powoli ręce w górę i opuszczają.
5. Wykonanie pracy według własnego pomysłu – lepienie z plasteliny wybranego zwierzątka z zoo.
6. Zadanie do wydruku -dopasuj wielkość "Zwierzeta egzotyczne"
ŚRODA
1."Gdzie jest Afryka?"- rozmowa
Dziecko siada z rodzicem przed mapa lub globusem . Rodzic oznajmia:
Dziś wybierzemy się w podróż do Afryki. Rodzic pyta dziecko, gdzie znajduje się Afryka. Swobodne wypowiedzi dziecka, określenie miejsca na mapie lub globusie, w którym znajduje się kontynent afrykański i jego zaznaczenie.
2. Podróż w wyobraźni. Rodzic opowiada:
Jest bardzo, bardzo cicho, zbliża się do nas latający dywan. Siadamy na nim, a on unosi nas wysoko, wysoko, po czym leci ponad polami, lasami i morzami. Nagle zwalniamy, bo pod nami Afryka! Lecimy wolniutko i oglądamy pustynię oraz zieloną sawannę. Widzimy różne zwierzęta: żyrafy, słonie, lwy, hipopotamy itd.
3."Mieszkańcy afrykańskiej sawanny"- filmik
https://www.youtube.com/watch?v=DxAO-a0KrAQ
Ale już czas na powrót. Dywan ląduje w naszej sali i wysiadamy.
4. „Jakie to zwierzę?” – rozwiązywanie zagadek słownych.
Po odgadnięciu zagadki, dziecko dzieli wyraz na sylaby, wyszukują ilustrację zwierzęcia np w książce.
„Wielkie łapy
Wielka głowa
Wokół głowy grzywa płowa
Kłopot musi mieć prawdziwy
Z uczesanej takiej grzywy” (lew)
„Jest szary, powolny i wielki
I uszy ma w kształcie wachlarzy,
Ma trąbę i ogon z pędzelkiem
Je dużo i dużo też waży” (słoń)
„Siedzi w klatce kolorowa
i powtarza różne słowa.
Choć to ptakom nie wypada,
ona ludzkim głosem gada.” (papuga)
„W paski czarno-białe suknię nałożyła
i wszystkim znajomym dumnie ogłosiła:
„Już się kryć nie muszę w sawannie przed nikim,
bo i tak mnie mylą ze zwykłym konikiem” (zebra)
„Kot ogromny, pręgowany,
bywa w cyrku – tresowany.” (tygrys)
Dumny dźwiga swe dwa garby
Niczym dwa największe skarby
I jest bardzo w złym humorze
Że trzeciego nieść nie może. (wielbłąd)
5."Zwierzeta z safari"- zadanie do wydruku liczenie. Policz zwierzeta i zapisz ilość za pomocą kesek.
http://www.supercoloring.com/puzzle-games/counting-of-safari-animals-puzzle-worksheet
6. "Co to za zwierzę?" - zabawa naśladowcza.
Do zabawy potrzebne są koperty z ukrytymi rysunkami zwierząt. Dziecko losuje kopertę z obrazkiem, a następnie naśladuje wylosowane zwierzę za pomocą ruchu i głosu, bez wskazywania nazwy zwierzęcia, a rodzic ma za zadanie odgadnąć o jakie zwierzę chodzi. Potem nastepuje zmiana ról.
Poniżej wstawiam plik z obrazkami zwierząt, które mogą być przydatne podczas zabawy:
https://drive.google.com/file/d/0Byb6-6fgs_JcNXh5WTB4SzBZQm8/view
CZWARTEK
1. Wprowadzenie do zajęć: Zagadka o małpie
Choć przypomina człowieka,
na drzewo chętnie ucieka.
Banany zjada łapczywie,
i wrzeszczy przeraźliwie.
2. Posłuchaj piosenki o małpce:
https://www.youtube.com/watch?v=qCbtEZkJsYI
3. Zabawa matematyczna ,,Małpie zabawy”:
Zabawa ta ma na celu doskonalenie u dzieci umiejętności dodawania na konkretach. W przypadku, gdy dziecko radzi sobie z tego typu zadaniami możemy wykonać podobne zadanie na zasadzie odejmowania.
Do zabawy będą nam potrzebne:
- kartki formatu A4 z wydrukowanymi na nich palmą (2 – dla dziecka, dla rodzica)
https://drive.google.com/file/d/0Byb6-6fgs_JcSGZCSHRTa2lRb2M/view
- obrazki przedstawiające duże i małe małpy (po kilka wyciętych obrazków dla każdego)
https://drive.google.com/file/d/0Byb6-6fgs_JcNkwwUzFfTW82b2s/view
Przebieg zabawy:
Rodzić daje dziecku kartkę z wydrukowaną palmą oraz kilka obrazków dużych i małych małp (ilość zależna jest od tego, do ilu będziemy chcieli dodawać), a następnie mówi treść zadania:
Na palmie bawiły się małpki. Trzy z nich były duże, a pięć małych.
Ile małpek bawiło się na drzewach?
Dziecko układa na swoim obrazku liczmany, a następnie podaje wynik obliczeń. Zadanie można modyfikować oraz układać swoje własne polecenia, w zależności od tego, do ilu dziecko potrafi dodawać.
4. Czas na gimastykę – zaprasza DJ Miki:
https://www.youtube.com/watch?v=OmAZquWgp9A
5. Znajdź obrazek bez pary „Małpy” - zadanie do wydruku
http://www.supercoloring.com/puzzle-games/find-one-picture-of-monkey-without-a-copy
PIĄTEK
1 Wprowadzenie do zabaw piosenkę "Biegniemy do zoo"
https://www.youtube.com/watch?v=ddibT4Lv9oI
2. Rodzic czyta dziecku zagadkę:
„Wśród zwierząt najdłuższą ma szyję
Więc pewno nie często ją myje
Na sierści ma plamy wzorzyste,
Wprost z drzewa zrywa liście soczyste” (żyrafa)
3. Posłuchajcie piosenki o żyrafie:
https://www.youtube.com/watch?v=EG2o2ipG_QQ
4. "Żyrafa "- praca plastyczna.
Z racji tego, że piosenka o żyrafie bardzo wpada w ucho, zachęcam do wykonania portretu żyrafy. Stworzymy go poprzez odrysowanie ręki z 4 palcami ( kciuk należało schować) oraz przez pomieszanie dwóch kolorów ( żółty i czerwony) w celu uzyskania pomarańczowego, który za pomocą paluszków dzieci przenosiły na postać żyrafy, tworząc cętki. Gdy praca wyschła, dziecko nakleja lub rysuje oczy oraz ozdobiły całość trawką i chmurkami.
Inne pomysły na prace plastyczne o żyrafie:
https://www.crafty-crafted.com/animal-crafts/handprint-giraffe/ – żyrafa z odbitej rączki
http://krokotak.com/2015/11/paper-giraffes-so-easy-to-make/ – żyrafa z papieru
5. Gimnastyka z Zuzią Zyrafą:
https://www.youtube.com/watch?v=iO5jDJsl0h0
6. "Podziel na sylaby" zabawa dydaktyczna - ćwiczenia umiejętności analizy sylabowej.
Zadaniem dziecka jest narysowanie w okienkach znajdujących się pod obrazkami zwierząt tylu kropek, ile sylab występuje w wyrazie.
https://drive.google.com/file/d/0Byb6-6fgs_JcdVRkeldpNUhWWEk/view
7. Zabawa ruchowa: „Jesteście zwierzątkami".
Rodzic uderza w „zaczarowany bęben" i podaje polecenia: jesteście „sennym misiem", „groźnym lwem", „ciężkim słoniem", „skocznym kangurem", „wesołą małpką" ( "Zabawa małpek" - dzieci dobierają się w pary rodzic- dziecko. Małpki bawią się, głaszczą, przytulają, głaskają, uderzają w dłonie, posyłają całuski). (Rodzic podczas zabawy, zachęca dziecko do wykonywania ćwiczeń narządów mowy i tak: lew - ziewa, miś - wyjada językiem miód, małpki - robią minki, posyłają całuski).
8. Posłuchaj piosenki "Zyrafa" i spróbuj zaspiewać refren z Misiem i Margolcią:
https://www.youtube.com/watch?v=M7Ytge_6EdE
9. Opowiadanie „Jeżyka Cypriana wycieczka do zoo” – bajka do czytania przed zaśnięciem lub podczas odpoczynku
https://bajki-zasypianki.pl/bajki/wycieczka-zoo/
Przeczytaj: KRASNOLUDKI - GRUPA III ...

Język angielski
2020-05-18Witam dzieci i rodziców na zajęciach języka angielskiego.
Dziś proponuję utrwalenie słownictwa z poprzednich zajęć
oraz zapoznanie z nowym słownictwem z tematyki: House.
Do wykonania pierwszego zadania potrzebne będą dwie osoby. Siadają naprzeciwko siebie twarzą. Jedna z osób podaje słowo :
roof - a osoba, która siedzi naprzeciw pokazuje gestem dach łącząc dłonie nad głową
wall – rysuje w powietrzu duży kwadrat
window- rysuje w powietrzu okno
door – naśladuje ruchem otwieranie drzwi.
Po wykonaniu zadania zamieniają się rolami. Zadanie można wykonać w różnym tempie.
Do wykonania drugiego zadania potrzebne będą figury geometryczne wycięte z kartonu i pokolorowane lub wykonane z papieru kolorowego. Figury muszą być na tyle duże aby ułożyć z nich domek.
trójkąt- roof
kwadrat – wall
prostokąt - window
prostokąt – door
Następnie układamy domek z figur i prosimy aby dziecko zamknęło oczy – close your eyes.
Gdy dziecko zamknie oczy zabieramy jeden element z obrazka i prosimy - open your eyes.
Pytamy – what's missing?
Do zadania można włączyć większą ilość figur geometrycznych tworząc inne elementy np.:
sun – koło
tree – koło i prostokąt
cloud – owal
chimney – prostokąt
Teraz zapraszam do wysłuchania piosenki:
Children’s Songs | MY HOUSE | Nursery Rhymes | Cartoon | Mini Disco
https://www.youtube.com/watch?v=DVZvC9e5oYw
Ding dong, goes the bell Yes yes, you hear it well
Ding dong, come on in Welcome to my house
This is the room with the sofa in Warm and cozy, come on in
Look, this is my house Here I feel at home
This is the kitchen where we eat And sit down with the family
Look, this is my house Here I feel at home
Ding dong, goes the bell Yes yes, you hear it well
Ding dong, come on in Welcome to my house
This is the shower and this is the bath Here you can wash, splash and laugh!
Look, this is my house Here I feel at home
This is my room and this my bed All my soft toys live in there
Look, this is my house Here I feel at home
Ding dong, goes the bell, Yes yes, you hear it well
Ding dong, come on in Welcome to my house
Ding dong, goes the bell, Yes yes, you hear it well
Ding dong, come on in Welcome to my house
These are my bricks and that’s my clay The puzzle and the puppets we can play
And when we’re finished, when we stop We put everything back in the box!
Ding dong, goes the bell Yes yes, you hear it well
Ding dong, come on in Welcome to my house
Ding dong, goes the bell Yes yes, you hear it well
Ding dong, come on in Welcome to my house
Wysłuchaj kolejnego nagrania i powtórz słówka.
Parts of the House | Kids Vocabulary | Fun Kids English
https://www.youtube.com/watch?v=aOSJZbHoiY8
bedroom (bedrum)
bathroom (tafrum)
kitchen (kiczyn)
living room (liwing rum)
toilet
office
dining room (dajnin rum)
hallway (holłej)
attic (atik)
garage
Pozdrawiam
Iwona Suska
Przeczytaj: Język angielski ...

MOTYLKI - GRUPA II
2020-05-18
Drodzy Rodzice ! Kochane Motylki !
Ten tydzień dotyczyć będzie emocji – temat trudny, ale niezwykle ważny dla nas wszystkich, a zwłaszcza dla dzieci. Głównym celem było utrwalenie nazw i cech charakterystycznych różnych uczuć, ale również pomoc dzieciom w przeżywaniu emocji w odpowiedni sposób. Dzieci będą uczyć się rozpoznawać nie tylko emocje własne, lecz także cudze, oraz podchodzić do nich z szacunkiem. Będą rozmawiały o wrażeniach i uczuciach – nauczą się je nazywać, odczytywać co czują inni (nawet, jeśli o tym nie mówią) i szukać sposobów, by radzić sobie, kiedy odczuwają trudne, nieprzyjemne emocje. Będą mogły porozmawiać o smutku, co ma na celu uświadomienie dzieciom, że czasem jest on potrzebny. Poznają różne sposoby na poradzenie sobie w przygnębiających chwilach: pocieszenie poprzez zabawę z piosenką, uśmiechanie się, przytulenie się do ulubionej zabawki, poproszenie o pomoc i uzyskanie jej w trudnej sytuacji, bliskość mamy, taty, siostry, brata, babci, dziadka, rozśmieszenie.
Życzymy udanej zabawy i serdecznie pozdrawiamy
Violetta Bronisz
Jolanta Jakubowicz
TEMAT TYGODNIA: WRAŻENIA I UCZUCIA
18.05.2020 – 22.05.2020
Cele:
– kształtowanie umiejętności nazywania własnych emocji i uczuć;
– doskonalenie umiejętności odczytywania sygnałów niewerbalnych;
–kształtowanie umiejętności radzenia sobie z emocjami w sposób społecznie akceptowalny;
– kształtowanie poczucia rytmu, wyobraźni muzycznej i ekspresji ruchowej;
– wdrażanie do umiejętności niwelowania strachu przed ciemnością;
– rozwijanie umiejętności radzenia sobie ze strachem;
– zachęcanie dzieci do zwracania się do innych po pomoc;
– kształtowanie umiejętności wypowiadania się na temat „historii” usłyszanej podczas trwania utworu muzyki klasycznej;
– kształtowanie ekspresji ruchowej i poczucia rytmu;
– wyzwalanie kreatywności twórczej;
Poniedziałek
Temat: Emocje co to takiego ?
1.Bajka edukacyjna dla dzieci o emocjach
https://www.youtube.com/watch?v=TcLK9ZBUsDs
2.Praca plastyczna
Wykonanie konturów twarzy z talerzyków papierowych
https://pracaplastyczna.pl/index.php/rodzina-emocje/1252-jak-sie-czujesz
Wykonanie wraz z dzieckiem emblematów z konturem twarzy: uśmiechniętej, smutnej, złej i omówienie ich.
3.Rodzic czyta opowiadanie, zadaniem dziecka jest podniesienie emblematu adekwatnego do zdarzenia w opowiadaniu.
Opowiadanie o Jasiu
Jaś przyszedł do przedszkola z mamą. Wszedł do sali i już miał zostać i bawić się z dziećmi, ale postanowił jeszcze raz mamę pocałować i pożegnać się. Mocno przytulił się do mamy i zrobiło mu się smutno, że mama z nim nie zostanie.
(Jak czuł się Jaś ?)
Po krótkiej chwili Jasio pożegnał się z mamą i poszedł do bawiących się kolegów, którzy budowali zamek z klocków. Jasio zaczął bawić się z nimi. Razem zbudowali ogromną wieżę zamkową. Jasio bardzo się cieszył, że wieża jest taka wysoka.,, Proszę Pani, zobacz jaką wielką wieżę zbudowaliśmy’’- krzyczał z radości na cały głos.
( Pokaż teraz emblemat twarzy wyrażający uczucia Jasia)
W pewnym Momocie Julia potknęła się o samochód przewracając się na wieże z klocków i zburzyła ją. Jaś bardzo się zdenerwował. ( Jak czuł się Jaś?)
Julia przeprosiła Jasia i powiedziała, że pomoże mu odbudować wieże, po czym chłopiec uśmiechną się przyjął przeprosiny i zaprosił Julkę do wspólnej zabawy.
( Jaką minę miał Jaś?)
4.Rozmowa na temat uczuci radości, smutku, złości.
,,Jak więc widzisz, w różnych sytuacjach przeżywamy różne uczucia i każdy ma prawo być wesoły, radosny, uśmiechnięty, a czasami smutny, czy zły. Musimy pamiętać o tym, że nie możemy nikomu zrobić krzywdy ani przykrości z powodu złego humoru. Uśmiechając się do innych, inni będą uśmiechali się do nas i świat będzie dzięki temu piękniejszy’’ – Uśmiechnij się teraz do mnie jak potrafisz najpiękniej.
5. ,, Moje uczucia’’ – zabawa z minkami
Rodzic rozwiesza rysunki twarzy uśmiechniętej, smutnej, złoszczącej się. Czyta zadania opisujące różne sytuacje. Zadaniem dziecka jest stanąć pod ilustracją, która wyraża emocje w następujących sytuacjach:
- Dostałem nową zabawkę
- Brat przeszkadza mi w zabawie
- Kolega mnie bije
- Popsuła mi się moja zabawka
- Pani w przedszkolu mnie pochwaliła
- Rodzice zabierają mnie na lody
- Koleżanka niszczy mój rysunek
- Tatuś nie zdążył się z Tobą pobawić
- Mam urodziny
6. Zabawa muzyczno- ruchowa ,, Smutno- wesoło’’
Reagowanie ruchem na usłyszany sygnał dźwiękowy.
Ścieżka dźwiękowa radość, smutek, złość
http://scholaris.pl/resources/run/id/109731
7. Puzzle - Emocje
(wycinanie, układanie, naklejanie)
file:///C:/Users/Wiolka%20B/Desktop/Puzzle-1.pdf
Wtorek
Temat: Co zrobić, gdy chce mi się płakać?
1.Bajka terapeutyczna ,, O tym jak smutna dziewczynka przestała być smutna'’
W pewnej krainie żyła sobie smutna dziewczynka. Nawet gdy się dobrze bawiła, gdzieś w kącikach oczu czaił się smutek kładący cień na wszystko, co dobre. Zdawać by się mogło, że dziewczynka powinna być radosna i bardzo szczęśliwa: Miała kochającą rodzinę, kolegów i koleżanki, z którymi się bawiła, była zdrowa, nie brakowało jej jedzenia... Powody jej smutku były więc dość zagadkowe.
Dziewczynka miała jednak pewną niezwykłą cechę, która wyróżniała ją spośród rówieśników. Dostrzegała więcej niż inni, czuła mocniej niż inni, była bardziej wrażliwa od innych. Zauważała rzeczy, na które zwykle ludzie nie zwracają uwagi, o których nawet nie myślą. Gdy wychodziła na podwórko, tam gdzie inni widzieli wesołą gromadkę dzieci, smutna dziewczynka dostrzegała samotnie bawiące się, smutne dzieci: chłopca siedzącego w rogu piaskownicy, z którym nikt nie chciał się bawić, ponieważ nosił okulary. Któreś z dzieci wymyśliło, że kto nosi okulary, ten na pewno musi być przemądrzały. Żadne jednak nie próbowało się o tym przekonać. Wystarczyło, że ktoś to powiedział i wszystkie dzieci przyjęły, że tak jest.
Zauważyła też piegowatą dziewczynkę nerwowo ściskającą swojego misia, z której dzieci się śmiały tylko dlatego, że miała piegi. Dziewczynka tak się tym denerwowała, że podczas zabawy często coś upuszczała, potykała się, czasem nawet przewracała, przez co dzieci przezywały ją już nie tylko „pieguską” , ale i „niezdarą”.
Był tam jeszcze chłopiec, który przewodził wszelkim zabawom i to on wymyślał, co dzieci teraz będą robić. Był najsilniejszy i najgroźniejszy. To właśnie on najgłośniej wyśmiewał się z innych dzieci i wymyślał im przezwiska. Smutna dziewczynka wiedziała jednak, że chłopiec ten w głębi serca wcale nie jest taki zły, a zachowuje się często tak okrutnie, ponieważ jego tata cały czas na niego krzyczy.
Dziewczynka zauważała smutek nie tylko u dzieci, ale i u dorosłych. Słyszała jak jej sąsiedzi na siebie krzyczą, ponieważ zapomnieli, że można ze sobą rozmawiać. Widziała starszą panią, która o świcie szukała w śmietnikach pustych puszek, by je sprzedać i mieć pieniążki na jedzenie. Nie była biedna, po prostu syn zabierał jej całą emeryturę, a potem przegrywał wszystkie pieniądze w karty... Smutnych dorosłych było chyba jeszcze więcej niż dzieci.
Gdy dziewczynka widziała to wszystko, ogarniał ją ogromny smutek i ból, który pogłębiał się jeszcze, kiedy włączała telewizor. Zmieniała szybko kanały w poszukiwaniu programu, który by ją rozweselił, ale zanim udało jej się czasem taki odnaleźć, widziała ludzi, którzy kłamią, udają innych niż są naprawdę, mówią co innego, niż myślą, i choć była za mała, by wszystko zrozumieć, jej niezwykła wrażliwość pozwalała wyczuć fałsz i kłamstwo. Jeszcze trudniejsze były dla niej pokazywane wydarzenia: wojny, strzelaniny, napady, kradzieże, wypadki — same okropności, których dramat tak boleśnie odczuwała, że aż robiło się jej słabo. Przestała więc oglądać telewizję i coraz więcej czasu spędzała na dworze, unikając ludzi i chodząc ze swoim pieskiem na spacery.
Pewnego dnia dziewczynka zapuściła się daleko, daleko w głąb lasu i dotarła do miejsca, w którym jeszcze nigdy nie była. Drzewa stawały się tu jakby bardziej zielone, spośród gałęzi docierało niezwykle jasne słoneczne światło, a ptaki śpiewały wesoło. Nagle usłyszała jakiś dźwięk dochodzący spomiędzy drzew.
W pierwszej chwili dziewczynka pomyślała, że to sarenka, albo inne leśne zwierzątko. Jednak gdy przyjrzała się lepiej, okazało się, że to staruszka zbierająca chrust.
— Co tu robisz sama, tak daleko od domu? Przed czym uciekasz? — zapytała kobieta i uśmiechnęła się do dziewczynki dobrotliwie.
Dziewczynka opowiedziała staruszce o tym wszystkim, co widzi dookoła siebie i o tym, jak bardzo ją to boli.
— Dlaczego życie nie jest bajką? — spytała na koniec staruszkę.
— Ależ życie jest bajką — odpowiedziała nieznajoma
— tylko musisz ją sama napisać.
— Jak to? — zdziwiła się dziewczynka.
— Każdy pisze swoją bajkę — zaczęła spokojnie tłumaczyć staruszka. — Każdy decyduje za siebie, wybiera, tworzy swoje życie, pisze własną opowieść. Nie możesz sama uratować świata. Możesz jednak starać się pomóc tym, którzy twej pomocy potrzebują. W każdej bajce czasem pojawiają się strachy i potwory, które trzeba zwalczyć, czy jakaś wiedźma, którą musisz pokonać, ale masz przecież moc, by to zrobić! Każdy ma taką moc, jednak większość o tym zapomina. Musisz pisać swoją własną historię, i jeśli chcesz coś zrobić dla innych, to pokaż, że życie może być dobrą bajką, jeśli tylko sami będą chcieli ją stworzyć.
— Ale jak się za to zabrać? Za tę swoją historię? — zaczęła zastanawiać się dziewczynka.
— Musisz zajrzeć w głąb siebie... — odpowiedziała staruszka.
— Idź dalej ścieżką, którą wybrałaś, wtedy znajdziesz odpowiedź — dodała tajemniczo.
Dziewczynka chciała poprosić staruszkę o wyjaśnienie, jednak zanim zdążyła się odezwać, staruszka jakby rozpłynęła się w powietrzu... W miejscu, w którym stała, pojawił się za to dość pokaźnych rozmiarów żółw. Żółw uśmiechnął się do dziewczynki i zaczął oddalać się w dość szybkim tempie.
„A jednak!” — pomyślała dziewczynka. — „Życie to bajka”.
Dziewczynka próbowała odszukać żółwia, jednak zniknął tak szybko, że nie pozostawił po sobie najmniejszego śladu. Za to bardziej wyraźna stała się ścieżka, która wcześniej gubiła się w wysokiej trawie. Była to ta sama ścieżka, która doprowadziła ją tutaj, lecz ciągnęła się jeszcze dalej, między drzewami i pięła wysoko w górę.
Dziewczynka zaczęła podążać dalej, aż doszła do wielkiego wodospadu. Nie słychać było jednak huku ani szumu wody, lecz kropelki spadając w dół grały tylko jakąś niezwykłą melodię. Gdy dziewczynka podeszła bliżej zauważyła, że tafla wody jest gładka jak powierzchnia lustra i można się było w niej przejrzeć.
Dziewczynka pochyliła się i zobaczyła po drugiej stronie wody inną dziewczynkę, podobną do niej, lecz nie taką samą.
„Czy to jestem ja?” — pomyślała i podeszła jeszcze bliżej do wodnego lustra.
— To możesz być ty — odpowiedziała dziewczynka znajdująca się po drugiej stronie lustra.
Dziewczynka zdziwiona spojrzała na swoje niezwyczajne odbicie. Oczy dziewczynek spotkały się i wtedy stało się coś jeszcze bardziej dziwnego. Wodna dziewczynka jakby zahipnotyzowała smutną dziewczynkę wzrokiem, tak, że ta „zatonęła” w oczach swego odbicia. Poczuła się, jakby jednocześnie spadała i unosiła się do góry. Przed oczami przemykały jej różne obrazy, wspomnienia pomieszane z marzeniami, snami, a wszystkie one w zaskakujący sposób łączyły się w pewną jedną, spójną całość, aż nagle... wszystko zatrzymało się. Dziewczynka znów znalazła się przed taflą wody. Jej odbicie zaczęło drżeć coraz silniej i silniej, aż w końcu tafla wody rozprysła się na wiele odłamków. Po chwili dziewczynka stała przed stosem malutkich, misternie zdobionych lusterek, a po wodzie nie było śladu. Dziewczynka pochyliła się i podniosła jedno lusterko. Gdy w nie spojrzała, ujrzała jakby „echo” tego, co zobaczyła w oczach wodnej dziewczynki. Zaś z tyłu lusterka znajdowało się — pięknie wygrawerowane — jej imię. Dziewczynka zaczęła sięgać po inne lusterka, jednak nic w nich nie zobaczyła. Każde lusterko miało wygrawerowane inne imię, każde już do kogoś należało. Tylko właściciel mógł w nie zajrzeć i zobaczyć... siebie.
Dziewczynka zrozumiała, że powinna znaleźć wszystkich właścicieli lusterek... Niektórych dziewczynka znała, innych musiała dopiero odszukać, choć okazało się to nie takie trudne jak podejrzewała. Bardzo pomocny okazał się jej piesek, który wytropił nieznajomych. Co zaskakujące, lusterka — jakby już należały do tych osób — miały ich zapach, piesek więc odnalazł ich błyskawicznie. Dziewczynka czekała teraz z niecierpliwością, jak zareagują właściciele lusterek, czy coś się zmieni, gdy w nie popatrzą? Czy dostrzegą w nich cokolwiek? Zrozumieją? Czy będą lepsi, szczęśliwsi?
Lusterka najsilniej zadziałały na dzieci. Groźny chłopiec złagodniał i zaprzyjaźnił się z „okularnikiem”. Dzieci przestały się śmiać z piegowatej dziewczynki, a nawet ona sama polubiła własne piegi, które przecież dodawały jej tylko uroku.
Z dorosłymi było już nieco gorzej. Co prawda starsza pani szukająca puszek, spakowała się i gdy tylko dostała kolejną emeryturę kupiła bilet do ciepłych krajów, gdzie mieszkała jej kuzynka i tam odpoczywały w cieniu palm przez długie, długie lata. Jednak krzyczący sąsiedzi krzyczeli nadal... może tylko trochę ciszej. Nie umieli patrzeć sobie w oczy, nie umieli też pewnie spojrzeć w swoje lusterka... A może na zmiany potrzeba było po prostu więcej czasu...
Dziewczynka cieszyła się z tego, co udało się naprawić i wiedziała, że musi się pogodzić z tym, czego zmienić nie może. Miała przecież swoje lusterko, które przypominało jej kim jest, kim chce być i podpowiadało, co robić. A choć pozostała niezwykle wrażliwą osóbką, smutek zniknął z kącików jej oczu. Zamiast niego pojawił się tajemniczy „błysk”, promyczek radości, nadziei i wiary w to, że życie jest bajką...
2.„Co mówi lusterko?” – zabawa dydaktyczna
Rodzic wspólnie z dzieckiem patrzy na siebie w lusterku, mówiąc: Teraz jestem … smutny, wesoły zdziwiony, przestraszony.
3.Piosenka o beksie
sł. Jerzy Dąbrowski, muz. Jarosław Kukulski
Czeka nas dzisiaj nie lada gratka, Bo w tej piosence będzie zagadka: Jak się nazywa osoba, która Płacze, jak ciemna chmura?
Płacze, gdy każą umyć ci szyję. Płacze, gdy chudnie; płacze, gdy tyje. Płacze, gdy zrobi w zeszycie kleksa. Jak się nazywa? Beksa!
Beksa, to jest taka dama, Co bez przerwy robi dramat. Zawsze nie tak, zawsze źle, Beksa ciągle mówi be.
Beksa, to jest taka pani, Co się nie uśmiechnie za nic. Nie ma mowy, nie ma nie, Beksa ciągle mówi be.
Czeka nas dzisiaj trudne zadanie: Jak wygnać z beksy to jej płakanie? Jaką tu radę znaleźć dla beksy? Uśmiech tu jest najlepszy.
Bekso, spróbuj, a zobaczysz, Ile uśmiech w życiu znaczy. Tylko ten się czuje źle, Kto bez przerwy mówi be.
Bekso, nie rób takiej miny, Bo się w końcu obrazimy! Bekso, tak prosimy cię: Przestań wreszcie mówić be! Beksa, to jest taka dama…
https://www.youtube.com/watch?v=PeYcxLa31hY
4.„Co zrobić, gdy chce mi się płakać?” – formułowanie odpowiedzi na pytanie na podstawie doświadczeń dzieci oraz słów piosenki,, Piosenka o beksie’’.
Rodzic rozmawia z dzieckiem na temat płaczu. Zadaje pytania:
Z jakiego powodu czasem płaczesz? Co robią wtedy rodzice, rodzeństwo, babcia, dziadek? Czy radzisz sobie z płaczem? Kiedy przestajesz płakać? Co lub kto ci w tym pomaga? Czy płacz jest nam czasem trochę potrzebny? Kiedy? Dlaczego? Jak się nazywa osoba, która bardzo często płacze bez powodu? Jak my możemy pomóc takiej osobie? Rodzic czyta drugą zwrotkę piosenki ,,Piosenka o beksie’’
Rodzic pyta: Jaką radę daje beksie piosenka? (żeby się uśmiechała). Ta rada jest dobra dla każdego, aby odzyskać dobry humor. Teraz, w czasie piosenki będziemy spacerować, a gdy usłyszymy słowo „beksa” przybijemy sobie piątkę i szeroko się uśmiechniemy.
5. Praca plastyczna
„Deszczowy kij”– wykonanie instrumentu.
Dziecko wykonuje instrument z rolki po ręcznikach papierowych. Zakleja dno rolki kwadratowym kawałkiem papieru, posmarowanym klejem. Rodzic przygotowuje miseczki z różnymi nasionami lub kaszami. Dziecko, chwytem pęsetowym, przekłada nasiona do wnętrza tuby. Zaklejamy otwór tuby drugim kwadratowym kawałkiem papieru. Mocno ściskamy miejsca sklejenia, aby papier dobrze przywarł do tuby. Całość owijajamy folią aluminiową.
6.Gra na instrumencie – deszczowy kij.
Dziecko gra, obracając deszczowy kij (dłońmi zatyka otwory tak, aby nasiona się nie wysypały) do utworu Bolero Maurice’a Ravela, starając się utrzymać rytm piosenki.
https://www.youtube.com/watch?v=r30D3SW4OVw
7.Ćwiczenia oddechowe „Trudne słowa”.
Dziecko bierze wdech, a na wydechu wymawia różne słowa (gratka, zagadka, płacze, kleksa, beksa), przedłużając brzmienie ostatniej głoski. Za drugim razem wymawia te same słowa, dzieląc je na sylaby.
8.Muzyczne wyciszenie.
Dziecko leży na plecach. Słucha utworu Fryderyka Chopina Preludium deszczowe. Wykonuje „paluszkową improwizację” do utworu.
https://www.youtube.com/watch?v=0LWoLykSSaQ
Środa
Temat: Co mnie cieszy?
1.,,Znaki uczuć’’- zabawa dydaktyczna
Rodzic rozkłada karty przedstawiające różne uczucia: radość, smutek, zdziwienie, strach, złość i wymienia po kolei nazwy uczuć. Dziecko podnosi karty, przygląda się im i próbuje zrobić taką minę, jaka jest na karcie. Następnie podaje przykładowe sytuacje podczas których przeżywało to uczucie.
2.,,Co mnie cieszy’’
Rozmowa z dzieckiem na temat sytuacji wywołujących różne uczucia na podstawie wiersza i doświadczeń dzieci.
3. Wiersz ,, Radość życia’’- Aleksandra Wojtyła
Życie pełne jest niespodzianek,
nie wiemy, co przyniesie kolejny poranek.
Nieważne, jaka jest dzisiaj pogoda
ani jak piękna Twoja uroda.
Ciesz się z każdego promyka słonka,
szumu wiatru, pięknych kwiatów i śpiewu skowronka.
Wiosną z motylka, co usiadł na kwiatku,
a zimą z białych, śniegowych płatków.
I chociaż czasem Ci idzie pod górkę,
powieje wiaterek i przegoni tę chmurkę.
Znów uśmiech na Twojej buzi zagości,
wróci dobry humor i znikną Twe złości.
4.Piosenka ,,Nasze emocje’’ – Śpiewające Brzdące
https://www.youtube.com/watch?v=kRJFN6V7TB4
5.„Rozśmieszamy płaczącego”
– wykonywanie rozweselających okularów.
Dzieci odrysowują z szablonu przygotowanego przez Rodzica okulary, wycinają je, ozdabiają, kolorują. Doklejają jakieś śmieszne elementy: krzaczaste brwi, długi nos, zwisające serpentyny. Dzieci chodzą w okularach po domu, podchodzą do rodziców, robią
śmieszne miny – rozśmieszają się. Jeśli będzie problem z narysowaniem szablonu można skorzystać ze strony na której jest wiele propozycji:
http://www.supercoloring.com/pl/zabawki-z-papieru/szablon-rozowe-okulary
Zachęcam do zrobienia różowych szybek w swoich okularach. Dzieci kolorują kawałek folii plastikowej, np. z koszulki na dokumenty, różowym lub czerwonym flamastrem. Zakładają okulary i oglądają świat w różowych barwach.
6.Zabawa ruchowa z piosenką
,,Hyc, Tup, Klap’’- Śpiewające Brzdące
https://www.youtube.com/watch?v=WeRYx4rZRSc
7. Podróż samolotem do krainy uczuć. (Zabawa pochodzi z książki R. Portmann „Gry i zabawy przeciwko agresji”)
Dzieci wraz z rodzicami wyruszają na wycieczkę do tajemniczej krainy. Wsiadają do samolotu i lecą naśladując ruchy zgodnie ze wskazówkami, które usłyszą.
Wszyscy docierają do RADOSNEJ KRAINY. Jest tutaj piękna pogoda, świeci słońce, widać kolory (uczestnicy ilustrują ruchem, ciałem, gestem emocję). Następnie wsiadają do samolotu i lecą dalej. Nagle robi się ciemno, słońce przestaje świecić a świat jest szary i bury. Docieramy do SMUTNEJ KRAINY. Mieszkańcy tej krainy stale chodzą smutni, nic im się nie chce robić, siedzą, leżą…. (uczestnicy ilustrują ruchem, ciałem, gestem emocję).
Prowadzący pyta: czy smutek jest nam potrzebny? A co możemy zrobić, żeby poprawić sobie humor, kiedy jesteśmy smutni?
8.Rozśmieszamy (w parach: rodzic – dziecko ) demonstrują śmieszne minki na poprawę nastroju.
9..Podróż cz.2 – Wsiadamy do samolotu i lecimy dalej. Nagle w oddali słychać błyskawice, niebo w pewnym momencie aż robi się czerwone. Dotarliśmy do KRAINY ZŁOŚCI. Ludzie w tej krainie tupią nogami, obrażają się, zaciskają pięści. Często się kłócą, nie potrafią współpracować, nie potrafią się razem bawić. Mają groźne miny (uczestnicy ilustrują ruchem, ciałem, gestem emocję). Czy czujemy się czasem źli? Czy możemy czuć złość? Złość jest przykra, nikt jej nie lubi, każdy się jej boi dlatego trzeba spokojnie tą złość uspokoić. Macie jakiś pomysł?
10.Masażyk (w parach: rodzic – dziecko ) na plecach na poprawę nastroju.
11.Rozmowa kierowana: W jakiej krainie było wam najlepiej? Dlaczego?
12.,,W krainie spokoju’’
Muzyka relaksacyjna
https://www.youtube.com/watch?v=Y2qzY9Y0ONQ
Czwartek
Temat: Ciemność jest niezwykła!
1.„Szukamy ciemności” – zabawa integracyjna, przygotowanie do tematu dnia.
Dzieci wspólnie z rodzicami, chodzą i szukają najciemniejszego miejsca w domu. Po wspólnym ustaleniu, gdzie ono jest, domownicy udają się tam i siadają. Dziecko zamyka oczy, trzymając za ręce rodzica . Chwilę przebywają w tym miejscu. Po wyjściu dzieci opowiadają, jak się czuły w ciemności.
2.„Ciemność jest niezwykła!” – rozmowa na temat ciemności i oswajania się z nią na podstawie doświadczeń dzieci i wiersza Ewy Szelburg-Zarembiny ,, Ciemnego pokoju nie trzeba się bać’’
Rodzic rozmawia z dzieckiem na temat ciemności i lęków z nią związanych. Następnie Rodzic czyta wiersz.
Ciemnego pokoju nie trzeba się bać
Ewa Szelburg-Zarembina
Ciemnego pokoju nie trzeba się bać,
bo w ciemnym pokoju czar może się stać…
Ach! W ciemnym pokoju, powiadam wam, dzieci,
lampa Aladyna czasem się świeci…
Ach! W ciemnym pokoju wśród łóżka poduszek
spoczywa z rodzeństwem sam Tomcio Paluszek…
Ach! W ciemnym pokoju podobno na pewno
zobaczyć się można ze Śpiąca Królewną…
Ach! W ciemnym pokoju Kot, co palił fajkę,
opowiedzieć gotów najciekawszą bajkę,
a wysoka czapla chodzi wciąż po desce
i pyta się dzieci: Czy powiedzieć jeszcze?
3.Rodzic zadaje dziecku pytania: Dlaczego ciemnego pokoju nie trzeba się bać? Jakie postaci z bajek możemy sobie wtedy wymyślić? Co ty widzisz, gdy jesteś w ciemnym pokoju? Czy tojest miłe? Dlaczego? Jaką miłą postać chciałbyś zobaczyć w swoim ciemnym pokoju? Dlaczego?
4.Bajka edukacyjna dla dzieci
,, Nie boję się’’- odcinek 5, seria Bali
https://www.youtube.com/watch?v=1iCRm8qkQcI
5.„Straszydło” – praca plastyczna
Rodzic rozmawia z dzieckiem o tym, czego się boi, co mu pomaga przezwyciężyć strach. Wspólnie z Rodzicem wymyśla, jak może wyglądać strach. Po rozmowie dziecko siada przy stoliku i rysuje straszydło według własnego pomysłu , następnie ozdabia swoje straszydło plasteliną, kolorowym papierem i krepiną. Po wykonaniu pracy dziecko kończy zdanie: Moje Straszydło jest straszne, bo…
6.Zabawa ruchowa „Figurki”
Dziecko biega po pokoju w rytm utworu Bolero Maurice’a Ravela.
https://www.youtube.com/watch?v=pao4Ptt_i7g
Po zatrzymaniu nagrania Rodzic mówi: Figurki, figurki zamieńcie się w… − tutaj pada nazwa przedmiotu, zwierzęcia lub rośliny, w zależności od wyobraźni Rodzica. Zadaniem dziecka jest przybranie wymyślonej pozy i zastygnięcie w bezruchu na kilka sekund. Po chwili Rodzic ponownie włącza muzykę, a dziecko biega swobodnie po pokoju.
7.„Skręt w prawo i w lewo” – dziecko i Rodzic siadają na kocyku tyłem do siebie, dotykając się plecami. Na sygnał Rodzica wykonują równocześnie obrót w prawo, klaszcząc w dłonie, a następnie w lewo. Próbują wstać, cały czas opierając się wzajemnie o swoje plecy.
8. ,,Policz elementy’’- gry matematyczne pomocne w nauce liczenia
Piątek
Temat: Jak śmiesznie wygląda strach!
1.„Kto może nam pomóc, gdy się boimy?” – rozmowa na temat sposobów radzenia sobie ze strachem na podstawie doświadczeń dzieci i opowiadania Renaty Piątkowskiej Zły sen.
,,Zły sen’’
Jak ja nie lubię, gdy śni mi się ten pies. Jest duży, czarny i zły. Stoi na mojej drodze i warczy. Gdy unosi górną wargę, widać białe, ostre kły. Ale najgorsze są jego oczy, niespokojne i błyszczące. Śledzi nimi każdy mój ruch. We śnie na widok tego psa ogarnia mnie taki strach, że nie mogę uciekać ani wzywać pomocy. Mogę tylko płakać, więc robię, co mogę. Tej nocy znowu czarny pies pojawił się przede mną. Wydawał się większy i bardziej groźny niż zwykle. Przysłoniłem oczy ręką, żeby go nie widzieć, i głośno zapłakałem. Obudził mnie głos taty:
– Tomku, to tylko zły sen. Już dobrze syneczku. Śnił ci się ten pies, prawda?
– Tak, to znowu on – chlipałem. – Tato, zostań ze mną. Jak będziesz blisko, to on nie wróci. Będzie się bał – poprosiłem.
– W porządku – tata uśmiechnął się i otulił mnie pierzyną.
Bałem się tego psa, więc pomyślałem, że najlepiej będzie, jak nie zmrużę już oka do rana. Ledwo tak postanowiłem, natychmiast zasnąłem. Pies też chyba zasnął, bo tej nocy nie pojawił się już w moim śnie. Nie dał jednak o sobie zapomnieć, bo cały czas słyszałem jego ponure warczenie. Co gorsza, słyszałem je również rano, gdy się już obudziłem. Dopiero po chwili dotarło do mnie, że ten okropny dźwięk wydaje z siebie mój tata. Okryty kocem, chrapał w fotelu tuż obok mojego łóżka.
Nie do wiary, że można spać i jednocześnie tak strasznie hałasować – pomyślałem i cichutko wymknąłem się z pokoju.
W kuchni krzątała się mama. Zanim postawiła na stole śniadanie, opowiedziałem jej mój sen. Na koniec dodałem:
– Ten pies jest paskudny i nie wiem, czemu ciągle się mnie czepia.
– Wiesz, w tej sytuacji dziwię się, że nie poprosiłeś o pomoc Zmorka. – mama pokręciła głową z niedowierzaniem.
– Kto to jest ten Zmorek? – spytałem zaskoczony.
– Och, Zmorek to taka dziwna postać. Najbardziej ze wszystkiego przypomina jamnika. Wielkiego, latającego jamnika. Z aksamitnymi skrzydłami, okrągłym brzuszkiem i wąskim pyszczkiem. Nie jest piękny, ale bardzo pożyteczny. Zmorek zjada złe sny. Na zawołanie pożera je, jakby to był makaron. Wciąga koszmary i zjawy, nawet te najdłuższe i najstraszniejsze. Mlaska przy tym i niestety czasem mu się odbija, ale wtedy po złych snach nie ma już ani śladu. A Zmorek krótkimi łapkami gładzi brzuszek i już rozgląda się za następnym nieszczęśnikiem, którego męczą nocne zmory. Dlatego gdy następnym razem przyśni ci się ten okropny pies, to zawołaj : „Zmorku, tutaj!”, a on nadleci w jednej chwili. Zje twój zły sen, jakby to było ciastko z kremem. Wiem, co mówię, bo sama też nie raz wzywałam Zmorka i nigdy nie zawiódł.
– Tobie, mamusiu, też śnił się czarny pies? – spytałem zdziwiony.
– No, niekoniecznie pies. Śniły mi się inne okropieństwa.
–Jakie? Jakie? – chciałem wiedzieć.
Na przykład, że wygrałeś konkurs na najbardziej upartego chłopczyka na świecie. Albo, że w twoim przedszkolu wydano zakaz gotowania zupy jarzynowej, a dzieci karmiono wyłącznie chipsami i czekoladą – wyliczała mama.
– Ale to nie są żadne koszmary! Sam chciałbym mieć takie piękne sny. Dziwię się, że Zmorek w ogóle chciał je zjeść! – zawołałem.
– Jemu tam wszystko jedno. Pożarł wszystko co do okruszyny. Mlasnął jęzorem i odleciał.
Gdy mama powiedziała mlasnął jęzorem, przyszła mi do głowy pewna piękna myśl.
– Mamo, czy ten Zmorek pojawia się tylko we śnie? Czy nie mógłby przylecieć choć raz do przedszkola? Gdybym zawołał: „Zmorku, tutaj!” i pokazał mu Jolkę, dałby radę wciągnąć ją jak makaron? Bo ona ciągle pokazuje mi język, mlaska przy stole i chwali się, że już dwa razy była w szpitalu. No, jak myślisz, Zmorek mógłby to zrobić dla mnie? – spytałem z nadzieją w głosie.
– Nie, na pewno nie. On może przyjść tylko we śnie. Zje złego, czarnego psa, ale Jolki nie tknie – wyjaśniła mama.
– A tak w ogóle, to dlaczego ja nie byłem jeszcze w szpitalu? – spytałem ze złością.
Mama, zamiast odpowiedzieć po ludzku, wzniosła oczy do nieba. A ja pomyślałem, że jeśli Zmorek nie może przylecieć do przedszkola, to trudno. Za to, jeśli przyśni mi się Jolka to go zawołam i Zmorek zrobi, co do niego należy. Fajnie jest mieć takiego kolegę. Dobrze, że mama mi o nim powiedziała. Teraz nie mogę się doczekać, kiedy znowu przyśni mi się ten czarny pies.
2.Rodzic zadaje dziecku pytania: Jakiego snu bał się Tomek? O co chłopiec poprosił tatę, gdy obudził się w nocy, bo znów przyśnił mu się ten pies? Dlaczego, mimo że chłopiec spał z tatą, wciąż słyszał warczenie? Co poradziła Tomkowi mama na jego sen o złym psie? Co robił Zmorek? Co trzeba zrobić, by pojawił się Zmorek? Kto pomógł Tomkowi poradzić sobie ze złym snem
3.Trening pamięci
,,Potwory – memory’’ to karty emocje , którą możecie samodzielnie wyciąć i w prosty sposób przygotować grę memory.
https://emocjedziecka.pl/potwory-memory-karty-pobrania-emocje/
4„Już się nie boję!” – zabawa terapeutyczna.
Dziecko koloruje sylwetę Zmorka, psa – jamnika ze skrzydłami, który zjadał złe sny w opowiadaniu o Tomku. Na kartce rysuje to, czego najbardziej się boi. Zgniataj rysunek w ciasną, małą kulkę. Smaruje klejem sylwetę Zmorka. Kładzie na kartce A4 kulkę ze zgniecionym „strachem”. Woła: Zmorku tutaj! i nakleja Zmorka na zgniecioną kulkę i kartkę A4, mocno przygniatając, aby się skleiły. Teraz „strach” dziecka jest w brzuchu Zmorka. Dziecko krzyczy: Już się nie boję!
5.„O czym opowiada nam muzyka?” – rozmowa na temat przekazu muzycznego na podstawie utworu W grocie króla gór Edvarda Griega lub Marzenie Roberta Schumana.
Dzieci leżą na dywanie i słuchają utworu W grocie króla gór Edvarda Griega lub Marzenie Roberta Schumana. W czasie słuchania dzieci wyobrażają sobie, o czym opowiada dany utwór. Po wysłuchaniu muzyki dzieci rysują to, co sobie wyobraziły. Rodzic wielokrotnie uruchamia płytę z utworem, aż do ukończenia pracy przez dziecko.
https://www.youtube.com/watch?v=ZEpWsu5IuiQ
https://www.youtube.com/watch?v=HrBMrTH2Jh4
6.„Teraz czuję, jak pada deszcz” – malowanie w rytm muzyki Fryderyka Chopina Preludium deszczowe
Dziecko siada przy stoliku, na którym leżą farby plakatowe, woda w kubeczkach, grube pędzle. Rodzic włącza utwór Fryderyka Chopina Preludium deszczowe. Mówi, że ten utwór opowiada o padającym deszczu. Dziecko palcami w powietrzu maluje do usłyszanego rytmu padający deszcz. W czasie powtórnego słuchania maluje już farbami po kartce. Dostosowuje dotknięcia pędzla do tempa i natężenia utworu. Gdy utwór grany jest głośniej, dziecko mocniej przyciska pędzel do kartki. Dziecko tworzy swoje deszczowe obrazy, cały czas słuchając Preludium deszczowego.
https://www.youtube.com/watch?v=0LWoLykSSaQ
7.Praca plastyczna ,,Mój portret’’
Rodzic odrysowują głowę dziecka na brystolu. Następnie wspólnie z dzieckiem dorysowuje oczy, buzię z odpowiednim wyrazem twarzy, włosy – tworzą swoje portrety i nazywają swoje emocje.
8.Rozwiązywanie zagadek słownych dotyczących emocji
to emocja? Powiedzcie dzieci
Rączki wymachują, ciało w górę leci
Oczy jak iskierki się zapalają
Wszystkie ząbki usta odkrywają.
2.Mówią o nim, że ma wielkie oczy
Gdy się do naszego umysłu wtoczy
Trzęsie nami śmiało
I paraliżuje całe ciało
jak podkówka odwrócona,
Często łezka w oku zakręcona.
Wygląd twarzy tej dziewczyny
Jakby najadła się cytryny.
4.Gdy się w nasze serca wkrada To naszymi myślami włada Marszczy nam nosek, oczy i czoło Tupie nóżką i rączką grozi wkoło
9.Ciekawym sposobem na oswojenie strachu będzie bajka o emocjach „ Otulający kocyk”.
https://swiatemocji.pl/pdf/websites/emocje/01%20Strach.pdf
Przeczytaj: MOTYLKI - GRUPA II ...

"BIEDRONKI"- GRUPA I
2020-05-18Witam kochane Biedroneczki i Rodziców!
W tym tygodniu będziemy rozmawiać sobie o tolerancji, tak jest to ważna cecha, i posiadanie jej jest cennym skarbem. Nie jest łatwo wytłumaczyć dzieciom, szczególnie 3 latkom, co to jest „tolerancja”, dlatego gdy nasze dziecko zapyta nas „co to jest tolerancja?”, najłatwiej jest odpowiedzieć, że to traktowanie innych tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani bez względu na dzielące nas różnice. Łatwiej będzie opisywać różnice międzyludzkie na przykład w oparciu o różnice w wyglądzie zewnętrznym poszczególnych osób – we wzroście, kształcie nosa lub kolorze oczu. Chodzi o to, aby wyjaśnić, na czym polega akceptacja inności i szanowanie różnic między ludźmi. To także zaszczepienie w dziecku empatii i umiejętności patrzenia na świat z perspektywy drugiej osoby. Jeśli słuchamy uważnie naszego dziecka, respektujemy jego potrzeby, uczucia i zainteresowania – dajemy mu świetny przykład takiej postawy ;)
W tym tygodniu skupimy się na osiąganiu następujących celów:
- kształtowanie postawy tolerancji, rozumienie słowa „tolerancja”
- rozwijanie umiejętności wypowiadania się na określony temat,
- wzmocnienie poczucia własnej wartości
- umiejętności wskazania swoich pozytywnych cech
- utrwalanie wyglądu koła i innych figur geometrycznych
1. Ćwiczenia logopedyczne usprawniające narządy mowy – język, wargi, żuchwę.
Język wyruszył w podróż dookoła świata (dzieci rysują koła językiem, po górnej i po dolnej wardze). Wędrował przez góry i doliny (dzieci unoszą język za górne i za dolne zęby), a potem wspiął się na wysoką górę (dzieci czubkiem języka dotykają do górnego wałka dziąsłowego), z której rozpościerał się przepiękny widok. Bardzo go zadziwił (dzieci wysuwają wargi do przodu – ooooo). Kiedy z niej zszedł, zobaczył gromadkę dzieci i przywitał się z każdym osobno (dzieci dotykają językiem każdego zęba osobno na górze i na dole). Potem długo płynął łódką i machał wiosłami (dzieci przesuwają język do prawego i do lewego kącika ust). Na koniec wsiadł do samolotu, który leciał wysoko nad chmurami (dzieci przesuwają język po górnej wardze), aż wreszcie wylądował na ziemi (dzieci chowają język za dolne zęby).
2. Słuchanie opowiadania A. Widzowskiej „Inny”.
Do grupy Ady dołączył nowy przedszkolak. Pani przedstawiła go dzieciom i powiedziała, że ma na imię Anuj. Nikt nie chciał się z nim bawić, bo wyglądał inaczej niż wszyscy: miał ciemną skórę i czarne oczy, tak czarne jak nocne niebo. Chłopiec siedział w kąciku i rysował coś na kartce.
– To piesek? – zapytała Ada, przyglądając się rysunkowi.
– Tak, mój dog – odpowiedział chłopiec i dorysował żółte słońce.
Ada znała to angielskie słowo i wiedziała, że dog to znaczy pies. Zawsze marzyła o jakimś zwierzątku, ale niestety, była uczulona na sierść i po spotkaniu z psem lub kotem od razu zaczynała kichać.
– Nie baw się z nim – szepnęła jej na ucho Kasia. – On jest z innego kraju.
– Jest miły – powiedziała Ada. – I ładnie rysuje.
Od tej pory Ada i Anuj często bawili się razem: układali wieże z klocków, budowali zoo i ustawiali w nim plastikowe zwierzątka, kręcili się na tej samej karuzeli. Chłopiec znał dużo dziwnych słów, których Ada nie rozumiała, ale z radością uczyła go wymowy polskich słów.
– To jest huśtawka, potrafisz powiedzieć?
– Fuś… fuś… fuśtajka – próbował wymówić Anuj.
Ada również nauczyła się nowych słów po angielsku i dowiedziała się, że Anuj urodził się w Indiach, a jego imię znaczy „młodszy brat”.
– Ja mam starszego brata Olka, ale jak chcesz, to możesz być moim młodszym braciszkiem – zaproponowała.
Zbliżały się Dzień Babci i Dzień Dziadka, więc dzieci przygotowywały przedstawienie. Kilkoro z nich nie chciało występować razem z nowym kolegą.
– Ja nie będę z nim tańczyć – naburmuszyła się Ola.
– Moja mama powiedziała, że on jest z dzikiego kraju – stwierdził Jaś.
– A mój tata mówi, że oni jedzą palcami.
– Nieprawda! Anuj był u nas w domu z mamą i tatą. I wcale nie jedli palcami! – odezwała się Ada.
Słysząc to, pani poprosiła, żeby dzieci usiadły w kółeczku na dywanie, i opowiedziała im bajkę o króliczku Trusiu. Truś był czarny, chociaż wszystkie króliki w stadzie były białe. Okazało się jednak, że czarny królik był najodważniejszy ze wszystkich i to właśnie on uratował Białe Uszate Królestwo.
– Nie wolno się z nikogo śmiać i mówić, że jest inny lub gorszy. Na świecie żyje wielu ludzi, którzy różnią się kolorem skóry, mową i zwyczajami. Ważne, żebyśmy się od siebie uczyli i pomagali sobie wzajemnie.
Ada podeszła do Anuja i wzięła go za rękę.
– On jest moim młodszym bratem – powiedziała. – I razem zagramy babcię i dziadka w naszym teatrzyku!
Okazało się, że Anuj ma śliczny głos i potrafi śpiewać jak skowronek. W dodatku nauczył się na pamięć trudnego wiersza po polsku i ani razu się nie pomylił. Największe wrażenie jednak zrobili na wszystkich babcia i dziadek Anuja. Byli ubrani kolorowo jak motyle i poczęstowali dzieci indyjskimi ciasteczkami. Gdyby wszyscy na świecie byli tacy sami, nie działoby się nic ciekawego.
Rozmowa kierowana na podstawie opowiadania i ilustracji w książce.
R. zadaje pytania:
– Kim był nowy przedszkolak w grupie Ady?
– Jak dzieci zareagowały na nowego kolegę?
– Jak mógł się czuć Anuj, gdy dzieci nie chciały się z nim bawić?
– Jaką bajkę opowiedziała pani dzieciom?
– Czy wszyscy muszą być tacy sami?
3. Rozmowa na temat tolerancji.
R. pyta dziecka, cz wie, co oznacza słowo tolerancja. Wyjaśnia jego znaczenie, tłumacząc, że tolerancja polega na akceptowaniu inności jakiejś osoby: przyjmujemy ją taką, jaka jest, nawet jeśli ma inny kolor skóry, inaczej wygląda czy się ubiera inaczej niż my. Tak jak każdy kwiat jest inny, tak również każdy człowiek jest inny. Wtedy, gdy ludzie wzajemnie sobie pomagają, troszczą się o siebie i są dla siebie dobrzy, tworzą piękny bukiet kwiatów. N. prosi, aby dzieci kilkakrotnie powtórzyły słowo tolerancja – dzieląc je rytmicznie (na sylaby).
4. Ćwiczenia wzmacniające poczucie własnej wartości – Lustro.
Stajemy z dzieckiem przed lustrem, tak aby była widoczna cała sylwetka dziecka. Prosimy, aby dziecko przyjrzało się sobie i powiedziało, co u siebie lubi, np. swoje włosy, oczy, ręce, to, że szybko biega, pięknie rysuje, pomaga innym, dzieli się zabawkami itd. Pomagamy uzupełniać wypowiedź dziecka, wskazując tylko pozytywne cechy. Na koniec wypowiedzi dziecka mówimy razem: Jesteś wspaniały i dziecko powtarza samodzielnie: Jestem wspaniały!a
5. Jesteśmy różni- określanie różnic między nami. Rodzic siada naprzeciwko dziecka i opisuje swój wygląd:
- ja jestem duży, ty jesteś….dziecko dokańcza zdanie..mały
- ja ma brązowe oczy, ty masz oczy……
- ja mam proste, jasne włosy, ty masz…..
- ja chodzę w spodniach , ty chodzisz w…..
- ja mam duże usta, ty masz…..
- ja lubię lody waniliowe, ty lubisz….
Staramy się wymyślić jak najwięcej zdań określających nasze cechy i upodobania tak, aby się różniły. Na koniec wnioskujemy ,że jesteśmy różni a nadal się kochamy i powinniśmy szanować różnice u innych osób.
6. Ćwiczenia pamięci Co zginęło ze środka koła?
Wspólnie wybieramy kilka zabawek i układamy je na środku dywanu. Dziecko odwraca się tyłem, a rodzic zabiera jedną zabawkę i chowa za plecami. Zadaniem dziecka jest odgadnąć jakiej zabawki brakuje.
7. Zadania matematyczne- koło- utrwalanie wyglądu koła
- rysowanie kół rożnymi częściami ciała: głową, dłońmi, rękami,palcami, łokciami, stopami
- rysujemy na kartce koło, dziecko ma za zadanie stworzyć coś z koła ( słońce, kwiatek, zegar, owoc, warzywo, ulubioną zabawkę
- „Kółko małe, kółko duże”- zabawa naśladowcza. Recytacja wiersza i ilustracja ruchowa
Kółko małe, kółko duże,
Głowa prosto ręce w górze,
skłoń się w prawo, skłoń się w lewo
Tak się w lesie chwieje drzewo.
Kółko małe, kółko duże,
Głowa prosto ręce w górze,
Takie skrzydła ptaki mają
Pokażemy jak fruwają.
- słuchanie wiersza „Pajacyk”- wycinamy z papieru kształty: koło większe i 2 małe, kwadrat większy i 2 małe, trójkąt, 2 prostokąty. Czytamy wiersz i układamy pajacyka według poleceń.
Hop–rączki w górę,
Hop – rączki w dół.
Co to za dziwny skaczący stwór?
Jest koło, kwadrat,
Prostokąt jest śliczny.
To nasz pajacyk geometryczny.
Głowa okrągła jest jak piłeczka,
A na tej głowie trójkątna czapeczka.
Kwadrat to brzuszek,
Oczy i nosek są krąglutkie jak groszek.
Nogi pajaca – prostokąciki,
Na nich z kwadratów małe buciki.
Figur przeróżnych ułóż kilka
I już jest pajacyk , co skacze jak piłka.
Następnie przeliczamy ile jest figur każdego rodzaju, przyklejamy pajacyka na kartkę.
8. Gimnastyka dla smyka
https://view.genial.ly/5eb82acb2fb48d0d930bbcdd/interactive-content-gimnastyka-przedszkolakow
https://www.youtube.com/watch?v=Zg7pCZOtMXo - świetna lekcja domowej gimnastyki
9. Zabawa „Intruz”
Wycinamy z papieru figury geometryczne : koła, trójkąty i kwadraty. Rodzic układa na stole figury geometryczne w jednym rzędzie (figury te posiadają jedną cechę wspólną, np. są w tym samym kształcie, kolorze) . W każdym rzędzie ułożonych przez niego figur znajduje się jedna figura nie pasująca do pozostałych. Zadaniem dzieci jest wskazanie, która figura jest intruzem i dlaczego.
10. Zabawa „Budowniczy”
Zadaniem dziecka jest ułożenie z dostępnych figur określonego budynku: domu, pałacu, zamku, szkoły, wieży.
11. 10 kociaków – zabawa paluszkowa
Nasza koteczka Milusia miła palce rozczapierzone, złączone kciukami przy ustach/kocie wąsy
10 kociaków nam urodziła pokazujemy 10 palców
A te kociaki bawić się chciały, więc się parami podobierały ruszamy palcami
Dwa grube łączymy kciuki
dwa chude łączymy palce wskazujące
dwa całkiem rude łączymy palce serdeczne
Te dwa puchate łączymy środkowe palce
i dwa łaciate łączymy małe
Takie malutkie, takie milutkie. kładziemy jedną dłoń na drugą jakbyśmy trzymali coś malutkiego
12. „Łąka z kółek”- jako, że jesteśmy w temacie figur geometrycznych a wokół nas piękna wiosna proponuję pracę plastyczną z kółeczek. Potrzebne nam będą kółeczka w kolorze żółtym, czarnym i białym – na pszczółki, kółeczka czerwone i czarne na biedronkę i kółeczka zielone na gąsienicę. Poniżej przedstawię link w jaki sposób zrobić pszczółkę z kółeczek, w taki sam sposób robimy gąsienicę- nakładając kółeczka na siebie a biedroneczkę -czarne kółeczko to główka a czerwone to skrzydełka. Rysujemy lub doklejamy trawkę i łąka gotowa :)
http://edufunkids.com/pszczola-praca-plastyczna/
13. Na zakończenie proponuję bajkę terapeutyczną na dobranoc. Porozmawiajcie z dzieckiem jak czuł się pajączek Jaś zanim zaakceptowały go zwierzątka, dlaczego zwierzątka nie chciały się bawić z Jasiem i co się stało, że zmieniły zdanie?
Wpewnym lesie stało piękne przedszkole, do którego chodziły wszystkie zwierzątka: mały lisek, zajączki, sarenka, jelonek, kreciki, myszki. Najmniejszym przedszkolakiem był pajączek, Jaś.
Wszystkie zwierzątka chętnie chodziły do przedszkola, bawiły się, rysowały, spacerowały parami po lesie. Nikt nie chciał jednak podać łapki Jasiowi. Zwierzątka bały się go, bo miał osiem łapek, kosmate ciałko i był bardzo malutki. Jasio był nieszczęśliwy. W szatni codziennie prosił mamę, aby mógł zostać w domu, bo tu nikt go nie lubił. Mama nie rozumiała swego synka, stale powtarzała:
– Ja muszę iść do pracy, a ty możesz w przedszkolu znaleźć sobie przyjaciół.
Ale jak, myślał Jasiu, przecież nikt nie chce się ze mną bawić!
Kolejnego dnia znów Jasiu siedział z boku i obserwował kolegów, którzy tak wesoło się bawili. Czasem coś rysował, czasem cichutko płakał i tak mijały dni w przedszkolu. Nikogo nie interesowało to, że Jaś był zawsze sam.
Nadeszła wiosna. Przedszkolaki dużo czasu spędzały na polanie. Bawiły się w berka, robiły bukiety z wiosennych kwiatów. Tylko mały Jasio, nieszczęśliwy i smutny, siedział sam na pniu drzewa.
Nagle na polanie pojawiła się ogromna, złośliwa Osa. Zapanował niepokój, wszystkie zwierzątka ogarnął strach. Jedne piszczały „Ojej, ona nas pogryzie”, inne płakały, niektóre próbowały się ukryć. Zmartwiona i również przestraszona pani zwołała rozkrzyczaną gromadkę i szybko wrócili do przedszkola.
Nagle zauważono, że nie ma Jasia. Nikt nie pomyślał o nim, nawet pani.
– I co teraz będzie? – pytały zwierzątka. Kto pójdzie po Jasia?
Wszyscy się bali i każdy myślał, że biedny Jaś został ukąszony, albo pożarty przez okropną, ogromną Osę! Pani nie mogła pójść po Jasia i zostawić dzieci, otworzyła więc okno myśląc, że malec jest w pobliżu. Wszyscy cichutko skupili się koło niej i cóż zobaczyli?
Mały Jasio kończył tkać ogromną pajęczynę. Musiał przy tym uważać, bo Osa starała się go złapać. Jasiu myślał: „szybko, jeszcze trochę pracy i uratuję moich przyjaciół, już nic im nie będzie zagrażać”.
Dzieci widziały jego starania i zaczęły wołać: „Jasiu, Jasiu!”. I właśnie w tym momencie do pajęczej sieci wpadła Osa. Jasio skończył tkać swoją sieć. Patrząc, jak Osa nie może się z niej uwolnić, Jasiu powiedział, że jeżeli jeszcze raz będzie straszyć zwierzątka, to zostawi ją uwięzioną na zawsze. Przerażona Osa obiecała, że już nigdy nie będzie straszyć dzieci. Jasiu rozplątał swoją pajęczą sieć i uwolniona Osa jak najszybciej odfrunęła.
Po chwili Jaś usłyszał oklaski przedszkolaków i ich okrzyki radości. Wszystkie dzieciaki gratulowały mu odwagi. Każdy chciał uścisnąć kudłatą łapkę pajączka. Od tej chwili Jasiu miał wielu przyjaciół. Nie przesiadywał już samotnie na dywanie, ale wesoło bawił się z przedszkolakami.
Tym razem mama dziwiła się, gdy pajączek nie chciał wracać do domu:
– Jasiu , dlaczego nie chcesz iść do domu? – pytała.
– Bo ja mam tu przyjaciół – z dumą odpowiadał pajączek.
Tak to wszystkie zwierzątka zrozumiały, że brzydki pajączek, z kudłatymi ośmioma łapkami, może pomóc innym w niebezpieczeństwie i okazać się prawdziwym przyjacielem.
14. Na zakończenie piosenka Majki Jeżowskiej „Wszystkie dzieci nasze są”
https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=wszystkie+dzieci+nasze+s%C4%85
oraz „Podajmy sobie ręce”
https://www.youtube.com/watch?v=c5BUDCWme_k
Pozdrawiam Paulina Sieńczak
Przeczytaj: "BIEDRONKI"- GRUPA I ...

,,MISIE’’ -GRUPA V
2020-05-18TREŚCI DO REALIZACJI W DNIACH 18.05-22.05 GRUPA V ,,MISIE’’
TEMAT TYGODNIA „ ŚWIĘTO RODZICÓW”.
Główne cele pracy to:
Cele główne:
• rozwijanie mowy,
• rozwijanie pamięci,
• rozwijanie słuchu fonematycznego,
• zachęcanie do sprawiania bliskim przyjemności,
• określanie wzrostu i porównywanie wzrostu dzieci,
• rozwijanie sprawności fizycznej,
• rozwijanie umiejętności wokalnych,
• kształtowanie poczucia rytmu,
• rozwijanie umiejętności wykonywania pracy według instrukcji,
• wzbogacanie wiedzy o rodzinie, określanie pokrewieństwa pomiędzy członkami rodziny,
• rozwijanie sprawności manualnej.
Umiejętności dziecka:
• wypowiada się rozwiniętymi zdaniami,
• recytuje wiersz,
• porusza się rytmicznie przy piosence,
• śpiewa piosenkę,
• podczas wykonywania pracy posługuje się instrukcją,
• stosuje słowa: wyższy od, niższy od, takiego samego wzrostu,
• aktywnie uczestniczy w ćwiczeniach gimnastycznych.
• dzieli słowa na sylaby, głoski,
• wykonuje obrazek techniką kirigami,
• wykonuje pracę plastyczną,
• robi prezent dla rodziców.
Propozycje zabaw i aktywności związanych z tematem:
PONIEDZIAŁEK
- Zaczynamy od zestawu ćwiczeń porannych.
- Zabawa orientacyjno-porządkowa Wysoko – nisko.
Dziecko biega przy akompaniamencie tamburynu. Podczas przerwy w grze, na hasło
Wysoko! staje na palcach, wyciąga w górę ręce i klaszcze nad głową; hasło Nisko! Jest sygnałem do wykonania przysiadu i uderzenia rękami o podłogę.
- Ćwiczenie dużych grup mięśniowych Myjemy z tatą samochód.
Dziecko naśladuje mycie samochodu i spłukiwanie go wodą z wiadra.
- Ćwiczenie wyprostne Rodzic zmęczony i rodzic wypoczęty.
Dziecko siedzi skrzyżnie, ręce trzyma na kolanach. Na hasło Rodzic zmęczony wykonuje luźny skłon tułowia w przód. Na hasło Rodzic wypoczęty – prostuje tułów, głowę trzyma prosto.
- Podskoki Froterujemy z mamą podłogę.
- Dziecko rytmicznie, naprzemiennie wykonuje wykroki nogami w przód.
- Ćwiczenie równowagi Rysujemy obrazek dla mamy i taty.
- Dziecko stoi na jednej nodze, a drugą rysują w powietrzu dowolny obrazek. Rysuje na przemian prawą i lewą nogą.
- Ćwiczenie uspokajające Mama i tata.
Dziecko maszeruje po obwodzie koła z rytmicznym wytupywaniem i powtarzaniem rymowanki: Mama i tata kochają nas, na słowo nas zatrzymuje się i klaszcze w dłonie; Mama i tata mają dla nas czas – na słowo czas zatrzymuje się i klaszcze w dłonie.
.
- Oglądanie zdjęć rodziców z ich dzieciństwa.
Porównywanie zdjęć rodziców z wyglądem dziecka, podobieństwa i różnice.
- Słuchanie piosenki Tango dla mamy
https://www.youtube.com/watch?v=yE3UE-cuXX8
https://www.youtube.com/watch?v=VUA3p94h74g
I. Bardzo wcześnie wstaje mama, jeszcze słońce mocno śpi.
Cicho krząta się po domu, gdy my mamy słodkie sny.
Tylko zapach świeżej kawy nie chce dłużej dać mi spać,
budzik dzwoni z całej siły, a więc pora wstać.
Ref.: Kochana mamo, nie możemy żyć bez ciebie,
jesteś jak słońce na niebie, bez którego ginie świat.
Kochana mamo, my tak bardzo cię kochamy,
nie możemy żyć bez mamy, więc na zawsze z nami bądź.
II. Bo tylko mama zna najczulsze w świecie słowa
i tylko mama nam wybaczyć jest gotowa.
Kochana mamo, przyjmij od nas dziś życzenia:
stu lat w zdrowiu i spełnienia wszystkich marzeń życzę ci.
Ref.: Kochana mamo...
III. Tak niedawno do przedszkola prowadziłaś, mamo, mnie,
teraz przyszedł czas na szkołę, każdy dobrze o tym wie.
Zegar bije co godzinę, szybko mija dzień za dniem
i choć jestem coraz starszy, bardzo kocham cię.
Ref.: Kochana mamo...
- Zabawa Moja mama jest…, a mój tata jest…
Kartony z napisami Mama jest…; Tata jest…, flamaster.
Dziecko kończy zdania (poszukiwanie jak największej liczby określeń przymiotnikowych),
zapisujemy określenia wokół napisów: Mama jest…; Tata jest… Wspólnie odczytujemy napisy (zwrócenie uwagi na podobieństwa i różnice w określeniach mamy i taty).
- Nauka wiersza Jadwigi Koczanowskiej Mama i tata.
Słuchanie wiersza.
Mama i Tata to świat nasz cały,
ciepły, bezpieczny, barwny, wspaniały,
to dobre, czułe, pomocne ręce
i kochające najmocniej serce.
To są wyprawy do kraju baśni,
wakacje w górach, nad morzem, na wsi,
loty huśtawką, prawie do słońca
oraz cierpliwość co nie ma końca.
Kochana Mamo, Kochany Tato
dzisiaj dziękować chcemy Wam za to,
że nas kochacie, że o nas dbacie
i wszystkie psoty nam wybaczacie.
- Rozmowa na temat wiersza.
- Kim dla dzieci jest mama i tata?
- Za co dzieci dziękują rodzicom?
- Kończenie zdań rozpoczętych przez rodzica:
- Moi rodzice są kochani, bo…
- Pomagam rodzicom w…
- Lubię być w domu, bo…
- Z tatą najchętniej robię…
- Z mamą najchętniej robię…
- Aktywne słuchanie wiersza.
Rodzic recytuje wiersz, a dziecko dopowiada końcowe słowa wersów.
Mama i Tata to świat nasz… (cały),
ciepły, bezpieczny, barwny… (wspaniały),
loty huśtawką, prawie do słońca
oraz cierpliwość co nie ma końca.
Kochana Mamo, Kochany Tato
dzisiaj dziękować chcemy Wam za to,
że nas kochacie, że o nas dbacie
i wszystkie psoty nam wybaczacie.
to dobre, czułe, pomocne… (ręce)
i kochające najmocniej… (serce).
To są wyprawy do kraju… (baśni),
wakacje w górach, nad morzem, na… (wsi),
loty huśtawką, prawie do… (słońca)
oraz cierpliwość co nie ma… (końca).
Kochana Mamo, Kochany… (Tato)
dzisiaj dziękować chcemy Wam… (za to),
że nas kochacie, że o nas… (dbacie)
i wszystkie psoty nam… (wybaczacie).
- Karta pracy, cz. 4, s. 44–45.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Łączenie pierwszych głosek z nazw rysunków. Rysowanie dla Olka i Ady prezentów, których
nazwy powstały z połączenia głosek. Rysowanie po śladach.
- Zabawa muzyczno-ruchowa Układamy serduszko.
Nagranie piosenki Tango dla mamy, kolorowy sznurek (o długości 50–7 cm).
Dziecko przy nagraniu piosenki porusza się tanecznym krokiem. W ręku trzyma
kolorowe sznurki. Podczas przerwy w grze układa z nich na podłodze sylwetę serduszka.
Powrót muzyki jest sygnałem do tanecznego poruszania się.
- Wykonanie miseczki na łakocie.
- Oglądanie różnego rodzaju miseczek.
- Oglądanie ozdób na miseczkach. Zwracanie uwagi na różne materiały, z jakich są wykonane.
- Próby określenia, co można w danych miseczkach przechowywać.
- Ćwiczenie twórcze O co mogłaby poprosić miseczka, gdyby umiała mówić?
- Zapoznanie ze sposobem wykonania prac.
Olej, lakier w aerozolu, dla każdego dziecka: plastikowy pojemnik, gazety, klajster, farby.
- Dziecko z pomocą rodzica naciera plastikowy pojemnik odwrócony do góry dnem z zewnątrz olejem. Następnie drze gazety na średniej wielkości kawałki, którymi za pomocą klajstru okleja pojemnik. Musi zwrócić uwagę na zespolenie jego dna z bocznymi ściankami. Oklejony pojemnik stawia w cieple, by wysechł.
- Po upływie mniej więcej doby rodzic wraz z dziećmi oddziela pojemniki od gazet ostrożnymi, okrężnymi ruchami i pozostawia do wyschnięcia także wewnątrz.
- Gdy klajster zupełnie wyschnie, dziecko palcami pokrywa miseczkę farbą. Po jej wyschnięciu spryskuje miseczkę przezroczystym lakierem w aerozolu. Praca będzie prezentem dla rodziców.
Inne pomysły:
https://mojedziecikreatywnie.pl/2018/01/lampion-ze-sloika-pachnacy-i-od-serca/
https://mojedziecikreatywnie.pl/2018/01/rozane-drzewko-rolki/
- Układanie zdrobnień do słów: mama, tata.
mama – mamusia, mamuśka, mamunia…
tata – tatuś, tatusiek, tatunio…
- Ćwiczenia w czytaniu.
Dzieci odczytują zdania: Jaka jest mama? Jaki jest tata? Wspólnie wymieniająwyrazy określające rodziców. Np. wesoła, delikatna, dobra…
wesoły miły, dobry, spokojny…
- Zabawa Kalambury
Dziecko przedstawia czynności wykonywane przez tatę lub mamę. Zadaniem rodzica jest odgadnięcie tej czynności. Potem zamiana ról, rodzic pokazuje, dziecko odgaduje.
− przybijanie gwoździ,
− czytanie książki,
− prowadzenie samochodu,
− niesienie zakupów,
- odkurzanie
- gotowanie
- prasowanie, itp.
WTOREK
- Gimnastyka z tatą – rozwijanie sprawności ruchowej przy muzyce.
Obręcz, tamburyn.
- Razem z tatą idziemy do parku. Dziecko maszeruje w rytmie tamburynu
Teraz lekka rozgrzewka! przeskakują z nogi na nogę,
Uwaga, przeszkody! Wskakują do środka obręczy.
– Mocne uderzenia w tamburyn,
Pada deszcz, chowamy się pod daszek! unosi najbliżej leżącą obręcz w górę, stoi chwilę w bezruchu.
Przestało padać, biegnij dalej! ponowny bieg
Uwaga, drzewo! bieg drobnymi krokami dookoła obręczy.
Odpoczywamy. Zajmuje miejsca w leżącej obręczy.
– mocne uderzenie w tamburyn,
Wracamy do domu. maszeruje w rytmie tamburynu .
- Karta pracy, cz. 4, s. 46.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Czytanie zdań z rodzicem lub samodzielnie. Rysowanie swojej mamy i swojego taty. Nazywanie
kwiatów.
- Słuchanie piosenki Gdzie jest tata?(sł. i muz. Krystyna Gowik).
I. „Gdzie jest tata?” – pyta brat.
„Gdzie jest tata?” – pyta siostra.
„Gdzie jest tata?” – pytam ja,
a odpowiedź znam już sam.
Tata w pracy jest, tata w pracy jest,
bo pracuje całe dnie.
A ja wyślę mu zaraz sms,
że pobawić już się z nim chcę.
Ref. Muszę czekać do soboty, wtedy z tatą mamy swój czas
na zabawy i na psoty to sobota jest w sam raz.
Muszę czekać do niedzieli na rowery, spacer i las,
byśmy w świat swój polecieli to niedziela jest w sam raz.
II. Kiedy tata chwilę ma,
rozmawiamy w internecie.
Tata dobrze wie,
że z nim wszystko robić chcę.
Kiedy w pracy jest, kiedy w pracy jest,
gdy pracuje całe dnie,
to wysyłam mu wtedy myśli swe,
by już wrócił i spotkał mnie!
Ref.: Muszę czekać…
- Ćwiczenia w porównywaniu wzrostu.
Mierzenie wzrostu dzieci i rodziców
Miarka.
Zmierzcie swoje rodzeństwo, siebie i rodziców za pomocą miarki .Porównajcie wzrost, kto jest z rodziny najwyższy, a kto najniższy.
-Karta pracy, cz. 4, s. 47.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Kolorowanie ubrań tej osoby z pary, która jest wyższa. Naklejanie zdjęć odpowiedniego
kwiatu.
- Zabawa ruchowo-naśladowcza Jak nasi rodzice.
Dziecko porusza się po pokoju. Na hasło Jak mama naśladują czynności
wykonywane przez mamę. Na hasło Jak tata – czynności wykonywane przez tatę.
- Zabawa Lustro.
Dziecko stoi naprzeciwko rodzica. Dziecko wykonuje dowolne
ruchy, rodzic je naśladuje. Po chwili następuje zmiana ról.
- Karta pracy, cz. 4, s. 48.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Wyklaskiwanie podanego rytmu. Określanie, w którą stronę zwrócone są serduszka. Naklejanie brakujących serduszek. Rysowanie po śladach dużych serduszek. Rysowanie w ich wnętrzu małych serduszek.
- Co lubią moi rodzice?
Dziecko określa, co lubi mama, co lubi tata, ale odpowiedź podaje, dzieląc dane słowa na
sylaby.
Np.: mówi, że mama lubi cze-ko-la-dę, a tata cias-to.
ŚRODA
- Aerobik z rodzicem
- Karta pracy, cz. 4, s. 49.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Opowiadanie o tym, jak Olek i Ada pomagają rodzicom. Przedstawianie za pomocą rysunku
sposobów, w jakie dzieci pomagają rodzicom. Rysowanie po śladzie serduszek, kolorowanie
ich.
3. Laurka dla mamy i taty – ćwiczenia plastyczne.
- Zapoznanie ze sposobem wykonania pracy.
Wyprawka, karta 24, klej, nożyczki, kartka z bloku technicznego w jasnym kolorze formatu A4, naklejki.
- Składanie kartki z bloku technicznego na pół, tak aby powstała laurka.
- Wycinanie z karty gotowych elementów.
- Składanie gotowych elementów i naklejanie ich na kartce według instrukcji, tak aby kwiaty
znalazły się w wazonie.
- Odczytuje z rodzicem lub samodzielnie napis: Kwiaty dla Mamy i Taty. Przykleja go na pierwszej stronie laurki.
A ja siedzę szczęśliwa
w pokoju, gdzie lalka Rozalka,
zeszyty do pierwszej klasy,
atlasy…
Gdy w domu –
tatuś i mama,
nie jestem sama.
4. Słuchanie wiersza Stanisława Grabowskiego Nie jesteś sam.
Mama biega po pokojach
ze ścierką,
z odkurzaczem,
z froterką.
Tata biega po pokojach
z fajką,
z książką
z pomysłami.
- Rozmowa na temat wiersza.
- Co robi mama?
- Co robi tata?
- Gdzie jest dziewczynka?
- Dlaczego jest szczęśliwa?
- Zabawa ruchowo-naśladowcza Tata pracuje.
Tamburyn.
- Dziecko porusza się w rytm tamburynu. Podczas przerwy w grze naśladują wykonywanie prac, o których mówi rodzic np. Tata pisze na komputerze; Tatatrzepie dywan; Tata myje samochód; Tata gra na skrzypcach ,Tata gotuje zupę, obiera ziemniaki…
- Zabawa ruchowa Jadą goście.
Mamo! Mamo! klaszczą w swoje ręce,
Co, co, co? klaszczą w ręce rodzica,
Goście jadą. klaszczą w swoje ręce,
No to co? klaszczą w ręce rodzica,
Dzień dobry, dzień dobry. podają sobie ręce na powitanie,
Cmok, cmok, cmok. naśladują przesyłanie całusków, ze zwrotem głowy
na prawo, na lewo i na wprost.
Tato! Tato! Gesty takie same jak wyżej.
Co, co, co?
Goście odjeżdżają..
No to co?
Do widzenia, do widzenia.
Cmok, cmok, cmok.
- Zabawa Halo? Mamusia?
Dziecko spaceruje po dywanie. Gdy rodzic krzyknie Jeden!, zatrzymuje się, podnosi rękę do ucha i głośno mówi do słuchawki: Halo? Mamusia? Gdy usłyszy Dwa!, mówi: Dzień dobry, Cześć Mamusiu ! z równoczesnym wyciagnięciem ręki jak do przywitania. Na Trzy! mówi Ojojoj! i trzyma się za głowę.
CZWARTEK
- Karta pracy, cz. 4, s. 50-51.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Pokoloruj bukiet dla mamy. Odwzorowanie kwiatków dla mamy. Rysowanie po śladach rysunków róż.
- Śpiewanie piosenki Mój tata w połączeniu z efektami akustycznymi.
Drewniane łyżki, reklamówki, balon wypełniony kaszą, plastikowe butelki, metalowa łyżeczka, metalowy kubek, pokrywka.
Zwrotka I
Dziecko gra w rytmie ćwierćnut:
takty 1–2 uderzanie dłońmi o podłogę,
takty 3–4 uderzanie drewnianą łyżką o drewnianą łyżkę,
takty 6–7 gniecenie reklamówek,
takty 8–9 potrząsanie balonem wypełnionym garścią kaszy.
Refren:
takty 9–10 uderzanie plastikową butelką o butelkę,
takty 11–12 delikatne uderzanie łyżeczką w metalowy kubek,
takty 13–14 uderzanie drewnianą łyżką o pokrywkę,
takty 15–16 uderzanie wszystkimi dziwnymi instrumentami razem.
Zwrotka II i refren tak samo jak powyżej.
- Karta pracy, cz. 4, s. 52.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Oglądanie obrazków. Odszukiwanie i zaznaczanie 10 różnic miedzy nimi.
- Podawanie rymów do słów: mama, tata.
Mama – rama, gama, tama, dama, lama…
Tata – wata, data, chata, łata, mata…
- Nauka rymowanki dla mamy i jej wersji dla taty.
Dzieci powtarzają tekst rymowanki
Mamo, mamo – Tato, tato –
co ci dam? co ci dam?
To serduszko, które mam. To serduszko, które mam.
A w serduszku miłość jest. A w serduszku miłość jest.
Mamo, mamo – kocham Cię! Tato, tato – kocham Cię!
.
6. Jak przekazać rodzicom wiadomość, nie używając słów? -burza mózgów
Podajemy wiadomość, a dziecko je prezentuje, nie używając słów, np.
Przytul mnie, bo jestem smutny.
Pobaw się ze mną.
Kocham cię mamo, kocham cię tato.
7.Rozwiązanie zagadki o konwalii.
Dobrze ją znamy z prześlicznej woni,
kwitnie dzwonkami, ale nie dzwoni (konwalia).
- Oglądanie i wąchanie bukiecika konwalii ogrodowych (lub leśnych).
- Rozmowa na temat konwalii.
- Jak wygląda roślina?
- Ile dzwonków jest na jednej łodyżce?
- Gdzie rosną konwalie?
- Czy można je zrywać?
Konwalia majowa jest rośliną leczniczą i ozdobną, nie jest już rośliną chronioną. Występuje
często w lasach niemal całej Polski, ale można ją również hodować. Jej głównym walorem
są niewielkie kwiaty o charakterystycznym zapachu i dzwonkowatym kształcie.
- Obrazek z konwaliami dla taty i mamy wykonany techniką kirigami z koła.
- Zapoznanie ze sposobem wykonania prac.
Potrzebne materiały: kolorowy kartonik (nie zielony) o wymiarach 15–20 cm, białe i zielone kartki, na których narysowane są koła: na białej osiem kół o wymiarze 3 cm, na zielonej –dwa koła o wymiarach 2 cm, klej, nożyczki.
- Wycinanie kół. Złożenie wszystkich kół na połowę.
- Zagięcie zakładki za zielonym kole, odgięcie jej i odcięcie.
- Przesuniecie warstw koła.
- Sklejanie po dwa białe koła, tak aby powstały dzwoneczki.
- Naklejanie na kartonik liścia (lub 2 liści) konwalii.
- Wycięcie z zielonego papieru prostokąta (łodygi) i naklejenie go tak, aby łodyga wsunięta
była w liść.
- Naklejenie na łodygę dzwoneczków kwiatów.
Inne propozycje:
https://www.youtube.com/watch?v=HwlXsmzL71Y
https://www.youtube.com/watch?v=2YNwPdWwrlM
https://dzieciakiwdomu.pl/2015/03/konwalie-kreatywnie.html
- Zabawa Czy znamy imię mamy i taty?
Dziecko podają imiona rodziców, dzieli je na sylaby. Określa pierwsze i ostatnie głoski w ich
imionach.
Kartoniki z poznanymi literami
Układają z liter imiona rodziców, pamiętając, że rozpoczynają się one wielką literą.
- Rozmowa na temat słowa serce.
Wycięty z czerwonego kartonu kształt ludzkiego serca.
Rodzic pokazuje dziecku serduszko wycięte z czerwonego kartonu i pyta:
- Z czym kojarzy się wam ten kształt?
- Czym jest serce?
Serce jest mięśniem wielkości pięści. Jego szersza część skierowana jest ku górze, węższa
ku dołowi. Dzięki sercu w naszym ciele może krążyć krew.
- Do czego ludziom potrzebne jest serce?
- Czy tylko ludzie mają serca?
- Czy znacie jakieś przysłowia o sercu?
Np.:
Co w sercu to na języku.
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.
Serce nie sługa, nie zna co to pany.
PIĄTEK
- Zabawa ruchowa Jak mama, jak tata.
Tamburyn.
Dziecko porusza się zgodnie z rytmem granym na tamburynie. Podczas przerwy
w grze i wypowiedziane przez rodzica hasło: Jak mama – dziecko naśladują czynności wykonywane przez mamę. Z kolei na hasło: Jak tata – czynności wykonywane przez tatę.
- Karta pracy, cz. 4, s. 53.
https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/npoia-bbplus-kp-4.pdf
Rysowanie szlaczków po śladzie, a potem – samodzielnie. Rysowanie po śladach rysunków.
Kolorowanie rysunków dużych misiów na brązowo, a małych misiów – na różowo.
- Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej Festyn.
- Rozmowa na temat festynu.
- Co to jest festyn?
- Z jakiej okazji organizuje się festyn?
- Słuchanie opowiadania.
Książka (s. 78–81)
Na rodzinny festyn do przedszkola Ady przyszło wiele rodzin, między innymi mama i tata Ady
oraz Olek. „Święto rodziców” okazało się dobrym pomysłem i okazją do wspólnej zabawy. Całe przedszkole było udekorowane obrazkami namalowanymi przez dzieci oraz kwiatami. W ogródku postawiono dodatkowe ławki, leżaki i miękkie pufy do siedzenia. Dzieci wymyśliły wiele śmiesznych konkurencji, w których brali udział dorośli. Zaczęło się od zagadek, potem były zawody w podrzucaniu piłki głową, co okazało się ulubionym zajęciem niektórych tatusiów. Przedszkolaki zorganizowały pokaz puszczania baniek mydlanych, które wirowały w powietrzu, mieniąc się wszystkimi kolorami tęczy. Najwięcej śmiechu wywołała ogromna bańka, która osiadła na nosie jednego z rodziców
– minęło sporo czasu, zanim pękła! Tata Ady i Olka wygrał konkurs w skakaniu na jednej
nodze dookoła karuzeli i chociaż w trakcie spadł mu lewy but, nie poddawał się do końca.
– Brawo! – krzyczała Ada.
– Tato! Tato! – dopingował Olek.
Następnie odbył się konkurs drużynowy z udziałem dorosłych i dzieci. Liczyły się zręczność i refleks. Każdy rodzic otrzymał plastikową butelkę, a zadaniem dzieci było jak najszybsze napełnienie jej wodą i zakręcenie. Ach, ile było przy tym radości! Wszyscy się nawzajem pooblewali, jakby to był śmigus-dyngus. Na szczęście pogoda była wspaniała i słońce szybko wysuszyło zmoczone ubrania.
Mama Ady i Olka zajęła pierwsze miejsce w konkursie nadmuchiwania balonów. W ciągu
minuty nadmuchała aż trzy i nawet zdążyła je zawiązać na supeł. Nagle rozległo się potężne
trrrach! To jeden z balonów pękł i wystraszył siedzące na dachu gołębie.
– Myślałem, że wystrzeliłaś z armaty! – zażartował tata.
– To dlatego, że kiedyś grałam na trąbce i mam silne płuca – wyjaśniła mama.
Później odbył się konkurs na rodzinne śpiewanie piosenek. Och! Nie każdy potrafi śpiewać. Niektórzy bardzo fałszowali, ale zupełnie się tym nie przejmowali. Przecież wcale nie trzeba być najlepszym we wszystkim. Najważniejsze to umieć się śmiać nawet z samego siebie.
Jednak najwięcej radości wywołały wyścigi z surowym jajkiem trzymanym na łyżce. Dorośli
starali się zachować równowagę w czasie biegu, a dzieci piszczały z emocji! Bum! Jajko już
leżało na ziemi. Bach! Drugie jajko wylądowało na bucie jednego z ojców.
– Cały trawnik zamienił się w jajecznicę! – zachichotał Olek.
– To są jajka sadzone – stwierdziła Ada.
Zwycięzcy w różnych konkurencjach otrzymali nagrody zrobione przez dzieci: papierowe
sowy z przyklejonymi ruchomymi oczami, świeczki ozdobione suszonymi kwiatkami lub muszelkami, kamienie pomalowane jak biedronki i zakładki do książek.
Każdy, kto zgłodniał, mógł się poczęstować pysznym ciastem i owocami, ale najsmaczniejsze okazały się owsiane ciasteczka, które przedszkolaki upiekły razem z paniami kucharkami.
Na zakończenie rodzinnego festynu dzieci przygotowały część artystyczną, a Ada wyrecytowała wierszyk:
Gdy na Księżyc się wybiorę,
to spakuję do walizki
moją mamę oraz tatę,
bo nie mogę zabrać wszystkich.
Z mamą będę liczyć gwiazdy
i rysować złote słońce,
z tatą zrobię prawo jazdy
na talerze latające.
Na Księżycu dom postawię
i dla mamy kwiat w ogrodzie,
tacie gwiezdną dam golarkę,
by się mógł ogolić co dzień.
Więc, gdy lecieć chcesz w nieznane,
zabierz tatę oraz mamę!
Ada otrzymała wielkie brawa, a potem rozpoczęła się loteria. W losowaniu nagrody głównej
wzięli udział wszyscy zaproszeni goście. Każdy chciał wygrać, ale przecież to niemożliwe, żeby wygrali wszyscy. Dzieci trzymały kciuki i czekały, aż pani dyrektor odczyta zwycięski numer.
– Wygrywa los z numerem 1865!
– Hura! To nasz! – krzyknął uradowany Olek.
– Mamy szczęście! – pisnęła Ada.
Nagrodą główną były bilety do teatru dla całej rodziny. Pozostali uczestnicy wylosowali nagrody pocieszenia w postaci książek.
– Trzeba to uczcić! – zaproponowała mama.
– Tylko nie każcie mi już dzisiaj skakać na jednej nodze! – zaśmiał się tata.
Tego dnia Ada i Olek byli bardzo dumni ze swoich rodziców. Chociaż są dorośli, mają wspaniałe poczucie humoru i można się z nimi świetnie bawić.
- Rozmowa na temat opowiadania.
- Z jakiej okazji odbywał się festyn w przedszkolu Ady?
- Kto z rodziny Ady przybył na festyn?
- Jaki konkurs wygrał tata Olka i Ady?
- Na czym polegał konkurs drużynowy – dorośli z dziećmi?
- W jakim konkursie mama Olka i Ady zajęła pierwsze miejsce?
- Jakie inne konkursy odbyły się jeszcze podczas festynu?
- Jakie nagrody przygotowały dzieci?
- Czym częstowali się goście?
- O kim Ada recytowała wiersz?
- Czym zakończył się festyn?
,
- Rozmowa na temat rodziny.
- Czym zajmuje się nauka zwana genealogią? (Zajmuje się badaniem więzi rodzinnych między ludźmi na podstawie zachodzącego między nimi pokrewieństwa i powinowactwa.
Przedmiotem zainteresowania genealogii są wybrane rodziny i rody, ich pochodzenie, historia oraz wzajemne relacje rodzinne i losy poszczególnych członków rodziny).
- Kim są krewni, a kim powinowaci?(Krewni to członkowie najbliższej rodziny, mający wspólnego przodka, np. mama/tata – córka/syn, babcia/dziadek – wnuki, siostra – brat; powinowaci to członkowie rodziny, których nie łączą więzy krwi, np. żona – rodzice męża).
- Czym zajmuje się genealog?(Zbiera historie rodzinne, fotografie, dokumenty potwierdzające narodziny i śmierć krewnych, i powinowatych zwane metrykami).
- Co to jest metryka? (dokument potwierdzający narodziny i śmierć) każdy z nas ma taką metrykę, na której jest napisane, kiedy się urodziliśmy, kto jest naszymi rodzicami.
- Co to jest drzewo genealogiczne?(Drzewo genealogiczne to sposób przedstawiania powiązań pomiędzy daną osobą i jej przodkami).
- Kończenie wypowiedzi rozpoczętych przez rodzica:
Mama mojej mamy lub mojego taty to… (babcia)
Tata mojej mamy lub mojego taty to… (dziadek)
Mama mojej babci lub mojego dziadka to… (prababcia)
Tata mojej babci lub mojego dziadka to… (pradziadek)
Siostra mojej mamy lub mojego taty to… (ciocia)
Brat mojej mamy lub mojego taty to… (wujek)
Córka mojej cioci lub mojego wujka jest moją… (kuzynką)
Syn mojej cioci lub mojego wujka jest moim… (kuzynem)
Inne propozycje wierszy i piosenek na Dzień Mamy i Dzień Taty
Słuchać mamy to zaleta,
którą każdy ceni,
ale nadmiar zależności
chyba pora zmienić.
Sama umiesz zapiąć guzik –
nie musi już mama,
pewnie znowu ci pomoże,
ale możesz sama!
Chętnie ci uczesze włosy,
buty zasznuruje,
jak myć zęby prawidłowo
zawsze pokazuje.
A ty naucz się dokładnie
to wszystko powtórzyć,
a przy stole grzecznie spytaj,
jak widelca użyć.
Zapamiętaj dobre rady,
ważne, mądre słowa,
lecz na większą samodzielność
musisz być gotowa!
.
Dziś Dzień Taty – mówi mama.
– Czy pomysły jakieś macie?
Nie wypada, abym sama
wyprawiała święto tacie…
Krzyś uśmiecha się do mamy.
– Mamy z Anią świetne plany!
Po śniadaniu, na trzepaku,
będzie popis akrobatów.
Potem – wyścig rowerami!
My, niestety, go przegramy,
dla zwycięzcy są nagrody,
– choćby Ani pokaz mody.
No, i zanim tata zaśnie,
poczytamy tacie baśnie…
Krzyś i Ania są szczęśliwi.
– To się dzisiaj tatuś zdziwi!
Tylko mama zamyślona,
trochę smutna, jak nie ona…
Wreszcie wzdycha głośno na to:
– Też bym chciała dziś być… tatą!
Piosenki:
https://www.youtube.com/watch?v=t7koX6Y_e3A
https://www.youtube.com/watch?v=j09kDRPi3tE
https://www.youtube.com/watch?v=j09kDRPi3tE
https://www.youtube.com/watch?v=RvHfN-4Va4g
Pozdrawiamy i życzymy miłej zabawy
Panie z grupy Misie
Przeczytaj: ,,MISIE’’ -GRUPA V ...

Język angielski
2020-05-14Witam dzieci i rodziców na zajęciach języka angielskiego.
Zapraszam do wysłuchania piosenek i wypełnienia kart pracy.
Wszystkie materiały dostępne na poczcie:
login:jang245
hasło:przedszkole245
Dzisiejsza tematyka: House
Do wykonania pierwszego zadania potrzebne będą: kartka papieru i kredki.
Wysłuchaj nagrania i rysuj poszczególne elementy, które pojawiają się w nagraniu.
My House | Talking Flashcards
https://www.youtube.com/watch?v=mTSUSkSgvE4
Rysunek gotowy? Posłuchaj nagrania jeszcze raz i powtórz słówka wskazując na poszczególne elementy na obrazku:
roof (ruf)
door
window (łindoł)
chimney (czimnyi
sky (skaj)
sun (san)
cloud (klałd)
grass
flower (flałer)
tree (tri)
Jeśli wykonaliście to zadanie zapraszam do kolejnego. Posłuchaj tej piosenki: House Song
https://www.youtube.com/watch?v=jUNTMKpoLAI
Does your house have a roof? (łączymy dłonie nad głową tworząc dach)
Does your house have walls? (rysujemy w powietrzu prostokąt)
Does your house have windows? (rysujemy w powietrzu okno)
Does it have a door? (imitujemy ruchem otwieranie drzwi)
Here's the roof and the walls
Here are the windows
And here's the door
Is your house very big? (zakreślamy w powietrzu duże koło)
Is your house very small? (rysujemy palcem w powietrzu małe kółeczko)
Is your house very short? (pokazujemy gestem „niski”)
Or is it very tall (pokazujemy gestem „wysoki”)
This is big
This is small
This is short
and this is tall
Is your house made of concrete? („mieszamy” beton)
Is your house made of bricks? („układamy” cegły jedna na drugą)
Is your house made of wood? (pokazujemy dłonią długą deskę)
Or is it made of sticks? (krzyżujemy dwa palce imitując patyki)
This is concrete
these are bricks
this is wood
and these are sticks.
Spróbuj zaśpiewać piosenkę samodzielnie i pokazać ją za pomocą gestów.
Trzecie zadanie na dziś to wykonanie zadań z kart pracy:
Tracing pages – rysowanie po śladzie.
Dopasuj mieszkańca do jego domku.
Przeczytaj: Język angielski ...